Już ponad pół wieku ks. Marian Sajdak duszpasterzuje na Czerwonej Wyspie, w jednym z najbiedniejszych krajów świata.
Młodość była dla niego czasem rozeznawania i poszukiwań. W końcu wybrał saletynów. Miał 17 lat, kiedy zapukał do klasztoru w Dębowcu, gdzie już jako nowicjusz zdał maturę. Studia teologiczne odbył w Krakowie, a po nich, w marcu 1968 roku, przyjął święcenia kapłańskie. – W czasie studiów przyjechał do nas na wizytację przełożony generalny, który wcześniej był misjonarzem na Filipinach. Kiedy zobaczył tak wielu wówczas kleryków, zaczął nas zachęcać do wyjazdu na misje. Wiele nie myśląc, zgłosiłem chęć zostania misjonarzem – opowiada ks. Marian.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.