W kościele pw. NMP Matki Kościoła w Brzesku zabrzmiał instrument, który wcześniej służył wspólnocie parafialnej w Oberhausen.
Biskup Andrzej Jeż poświęcił 8 grudnia organy w kościele pw. NMP Matki Kościoła w Brzesku. W homilii podkreślił, że instrument służący do liturgii jest symbolem zamierzonej przez Boga harmonii, do której powinien dążyć każdy człowiek, choć żyje w świecie moralnego i etycznego dysonansu, który powoduje wewnętrzne rozbicie w człowieku, ale także jego relacji z innymi, także z Bogiem.
- Ludzie wewnętrznie spójni są szczęśliwi, bo są na swoim miejscu w życiu osobistym, rodzinnym, społecznym, eklezjalnym - mówił biskup.
Hierarcha podkreślił również, że w osiągnięciu duchowej spójności i harmonii pomaga muzyka liturgiczna. - Muzyka w liturgii buduje wspólnotę. Śpiew w kościele łączy różne osoby we wspólnym uwielbieniu Boga, dlatego tak ważne jest aktywne uczestnictwo w liturgii, wspólny śpiew, ale również włączanie się w posługę muzyczną poprzez schole, chóry czy orkiestry, których jest w diecezji coraz więcej - mówił bp Jeż.
Od 8 grudnia brzeskiej wspólnocie parafialnej będzie służył instrument, który pochodzi z par. Chrystusa Króla w Oberhausen w diecezji Essen. - Ten kościół został zamknięty i organy trafiły do miejscowej, wielkiej świątyni klasztornej, ale i ona została zamknięta. Tamtejsi katolicy postanowili więc sprzedać organy, które wypatrzył nasz organista pan Konrad i zaproponował, by je zakupić do naszego kościoła. Z pomocą naszego Wydziału Muzyki Kościelnej oraz firmy budującej organy z Rybnika udało się kupić instrument i postawić go na nowo w naszej świątyni dając mu trzecie życie - mówi ks. prał. Józef Drabik, proboszcz brzeskiej fary i kustosz sanktuarium św. Jakuba.
Podczas Mszy św. odbyło się odnowienie ślubów przez siostry służebniczki starowiejskie posługujące w parafii. Bp Jeż wręczył także dekret ustanawiający grupę Wojowników Maryi przy brzeskiej farze.
Zwieńczeniem uroczystości był koncert organowy w wykonaniu Krzysztofa Musiała.