W Żegocinie w kolędę misyjną zaangażowało się w tym roku aż 134 dzieci wraz z opiekunami, katechetkami i rodzicami.
Diecezja tarnowska już od 50 lat posyła swoich misjonarzy do pracy misyjnej. Obecnie pracują oni na trzech kontynentach: w Afryce, Ameryce Południowej i Azji, w kilkudziesięciu krajach. Są to kapłani diecezjalni oraz osoby świeckie. Kolędnicy misyjni to dzieci, które pomagają swoim rówieśnikom w krajach misyjnych. Do udziału w misyjnej kolędzie zapraszają wszystkich – koleżanki i kolegów zrzeszonych w różnych grupach w parafii. Pomagają im w tym katecheci, wychowawcy, rodzice oraz młodzież i dorośli z parafialnych grup i stowarzyszeń.
Tegoroczna edycja kolędy misyjnej w diecezji tarnowskiej tradycyjnie rozpoczęła się 26 grudnia. Tak było też w parafii Żegocina. W czasie uroczystej sumy ks. Robert Osak rozesłał kolędników misyjnych, którzy będą odwiedzać domy na terenie wszystkich miejscowości parafii: w Bełdnie, Bytomsku, Żegocinie, w Rozdzielu i Łąkcie Górnej (Konice). Hasło tegorocznego kolędowania brzmi:„ Kanda dia kindzunu”, czyli „Chcemy być apostołami pokoju”.
Ofiarodawcy tegorocznej kolędy misyjnej będą mogli wesprzeć m.in. szpital w Bagandou, szkołę dla dzieci głuchoniemych w Bertua, placówkę dla dzieci z niepełnosprawnością w Kazachstanie, a także szkoły i świetlice parafialne w Kongu, Republice Środkowoafrykańskiej, Tanzanii i Boliwii. Z zebranych funduszy sfinansowane zostanie ponadto dożywianie dzieci, budowa i wyposażenie sal lekcyjnych, utrzymanie nauczycieli i formacja katechistów w placówkach prowadzonych przez tarnowskich misjonarzy. Ponadto wszyscy będą mogli wesprzeć ogólnopolski cel Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci, jakim jest pomoc dzieciom w Kolumbii.
W tym roku w żegocińskiej parafii w kolędę misyjną zaangażowało się aż 134 dzieci wraz z opiekunami, katechetkami, siostrą Barbarą Białas oraz rodzicami, którzy pomogli w przygotowaniu strojów i pozwolili swoim pociechom wędrować, aby pomóc innym.