Trzej Królowie zawitali do Borowej, aby razem z mieszkańcami miejscowości świętować i cieszyć się z narodzin Jezusa.
Już po raz siódmy Trzej Królowie zawitali do Borowej, aby razem z mieszkańcami miejscowości świętować i cieszyć się z narodzin Jezusa. Mimo że tym razem pojawili się nieco później niż zwykle, po raz kolejny przybyli na Mszę św. na rozpoczęcie tegorocznych obchodów.
Trzej Królowie z Borowej. Magdalena SzacikPo zakończeniu nabożeństwa, mimo niesprzyjających warunków pogodowych i padającego deszczu, Mędrcy razem z mieszkańcami wyruszyli na ulice Borowej. Światło było znaczącym elementem tegorocznego orszaku bowiem to właśnie świecąca gwiazda i płonące pochodnie wyznaczały kierunek pochodu. Mieszkańcy również nieśli lampiony, które oświetlały im drogę, by bezpiecznie podążać naprzód.
Orszak dotarł na borowski rynek, by tam podziwiać przygotowane przez Koło Gospodyń Wiejskich i miejscowych strażaków atrakcje. Była szopka z żywymi zwierzętami oraz poczęstunek dla wszystkich.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami ich autorów i nie odzwierciedlają poglądów redakcji