Tym razem w Kamionce Wielkiej spotkali się członkowie KSM, by w roku jego 30-lecia przyjąć sprawozdanie za miniony rok.
Mateusz Grych z Żyrakowa, w zarządzie KSM Diecezji Tarnowskiej, odpowiada za Sztab Wzrastania z Patronami. – Trzeba zauważyć, że są rzeczy, które wybitnie dobrze się udają. Mam na myśli szkolenia I stopnia, w których bierze udział coraz większa liczba osób, Miasteczko Modlitewne, które nieodmiennie podczas lata przyciąga uczestników do Zabawy, także Rajd im. ks. Walentego Gadowskiego, który w tym roku odbędzie się po raz 27. – wymienia Mateusz. Udaje się także zaproponować młodym taką formułę pracy w parafii, współpracy diecezjalnej, która ich pociąga. Na balu, który odbył się w Kamionce Wielkiej zaraz po zakończeniu zjazdu sprawozdawczego, była m.in. delegacja oddziału KSM z Gwoźdźca koło Zakliczyna, niewielkiej, liczącej może 800 wiernych parafii. − Najpierw mieliśmy w parafii po prostu grupę młodzieżową, apostolską, która fajnie działała. Ale widzieliśmy, że KSM daje większe możliwości. Program formacyjny rozpisany na cały rok, lepszy kontakt z diecezją, możliwość udziału w dużej organizacji, dużych wydarzeniach, współpracy z wieloma innymi oddziałami. Poza tym szkolenia, rajdy, turnieje, rozgrywki sportowe. Poszliśmy za tym – opowiadała Natalia Cichy, 16-latka z Gwoźdźca. Do KSM-u zapaliła ich organistka, Marta Obrzud, kaesemowiczka, która pokazała im stowarzyszenie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.