Do sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia zostały wprowadzone relikwie męczenników z Markowej.
Pomysł, by w kościele będącym pod opieką ojców jezuitów, znalazły się relikwie bł. rodziny Ulmów, wyszedł od parafian, skupionych w miejscowym duszpasterstwie małżeństw i rodzin.
- W każdy trzeci czwartek miesiąca w naszym kościele modlimy się o uświęcenie małżeństw i rodzin, a także za małżeństwa w kryzysie, przez wstawiennictwo św. Józefa, św. Jana Pawła II, św. Joanny Beretty Molli, a dzisiaj przez pośrednictwo bł. rodziny Ulmów - mówi ks. proboszcz Tadeusz Kukułka SJ.
Uroczystość wprowadzenia relikwii odbyła się 22 lutego. Relikwiarz wniosła do kościoła rodzina mająca pięcioro dzieci.
- Przez ten gest chcemy powiedzieć bardzo wyraźnie, że warto trzymać się Pana Boga, warto być wiernym Ewangelii, bo dzięki temu rodziny mają szansę na zdobycie świętości - dodaje proboszcz.
Aneta i Grzegorz czują się zaszczyceni, że mogli wnieść jako rodzina relikwie bł. rodziny Ulmów. - Dla nas są oni inspiracją, by poświęcać się dla dobra swojej rodziny, ale też dla dobra rodziny parafialnej i lokalnej społeczności, jak to zresztą czynili Józef i Wiktoria Ulmowie - mówią małżonkowie.