Kiedy Grecy przybyli do Jerozolimy, poprosili apostołów o umożliwienie im poznania Jezusa, ci zaprowadzili ich wprost do niego. Jezus przedstawił im swoją misję odkupienia ludzi, dla której przyszedł na świat. Jak byłoby dziś, gdyby ktoś z nas usłyszał taką prośbę? Co byśmy odpowiedzieli? Dokąd zaprowadzilibyśmy człowieka chcącego poznać Jezusa? Do kościoła? Do księdza proboszcza? Na spotkanie grupy modlitewnej? Może do domu kogoś cieszącego się głęboką wiarą? Gdzie pytający odnalazłby Boga? Może znalazłby Go, patrząc na nasze życie?
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.