W WSD odbyło się doroczne, wielkopostne spotkanie diecezjalnej Rodziny Szkół im. św. Jana Pawła II.
W spotkaniu wzięli udział dyrektorzy, nauczyciele i przedstawiciele organów prowadzących. Obecne były także delegacje uczniów. W programie spotkania znalazła się Droga Krzyżowa, akademia przygotowana przez uczniów ze Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła w Olszynach (gmina Rzepiennik Strzyżewski). Uczniowie zaprezentowali koncert "Nie zastąpi Ciebie nikt" w wykonaniu szkolnego chóru i Małej Armii Jana Pawła II. Następnie Mszy św. w seminaryjnej kaplicy przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż.
Grzegorz Gorczowski ze szkoły w Gołkowicach koło Starego Sącza, który jest zarazem sekretarzem ogólnopolskiej Społecznej Rady Rodziny Szkół im. Jana Pawła II zrelacjonował uczestnikom spotkania zmiany, jakie zaszły w łonie tejże ogólnopolskiej rady, polegające na wyodrębnieniu Rady Stałej, do której należą dyrektorzy, pedagodzy, czynni, aktywni zawodowo. Rady Seniorów, byłych prezesów, dyrektorów, którzy nie są czynni, ale chcą działać. Trzecią radą jest Rada Honorowa, tych, którzy często już nie mogą, czy z racji wieku, czy innych powodów uczestniczyć w działalności rodziny.
Do Rady Stałej, która liczy 5 osób, weszły 3 osoby z naszej diecezji. Prezes diecezjalnej rodziny dyrektor Robert Wadycki ze Skrzyszowa koło Tarnowa, dyrektor Tomasz Wietecha z Jadownik i Grzegorz Gorczowski z Gołkowic. - Taka duża reprezentacja naszej diecezji we władzach ogólnopolskiej rodziny zobowiązuje nas do tego, by aktywnie podjąć działania, także w naszej diecezji, na rzecz rozwoju rodziny - mówi Grzegorz Gorczowski.
Ogólnopolska Rodzina Szkół im św. Jana Pawła II powstała w 1999 roku i od chwili powstania zaczęła się dynamicznie rozwijać. W apogeum było 1205 placówek noszących imię polskiego papieża w Polsce i za granicą. Po likwidacji gimnazjów liczba ta zmniejszyła się do 500. Powstało 14 rodzin diecezjalnych. Potem jednak nastąpił organizacyjny i frekwencyjny zjazd i rodzina znów stanęła u podnóża góry. - Nasze zadanie to jest podjąć wysiłek, by realizować nasze cele związane z patronem, a zarazem próbować znów, zapewne mozolnie, piąć się w górę, rozwijać, popularyzować - dodaje G. Gorczowski.
- Jezus powiedział coś niezwykle ważnego. Mówił tak: „Jeśli ktoś wierzy we mnie rzeki wody żywej popłyną z jego wnętrza”. Co to znaczy? Pomyślmy o osobach, z którymi kontakt sprawia, że stajemy się odnowieni duchowo, stajemy się lepsi, bo te osoby budują nas swoją postawą, szlachetnością. To są często nasi rodzice, nasi wychowawcy, rówieśnicy, czasem nawet młodsi koledzy, którzy wprowadzają dużo dobra w nasze życie. Oni są źródłem żywej wody. Pośród nich jest nasz patron, św. Jan Paweł II. Ludzie przebywający w bliskości Ojca Świętego często mówili, że przy nim chcieli stawać się lepsi. Kto do niego przychodził spotykał w nim Chrystusa. Oto tajemnica jego świętości, jego wewnętrznego źródła: całym sobą reprezentować Boga - przypomniał bp Andrzej Jeż w homilii.