We wtorek 2 kwietnia młodzi z kolejnych parafii dekanatu Ciężkowice przyjęli sakrament bierzmowania. W kościele parafialnym w Gromniku dar Ducha Świętego otrzymali ósmoklasiści z miejscowej parafii, a także z Chojnika i Rzepiennika Strzyżewskiego. W sanktuarium Pana Jezusa Miłosiernego "Ecce Homo" w Ciężkowicach bierzmowani zostali młodzi z Ciężkowic, Bruśnika, Jastrzębi, Turzy i Zborowic.

Szafarzem sakramentu był bp Leszkiewicz. W homilii podkreślił, że najlepszą katechezą przygotowującą młodych do bierzmowania jest przykład rodziców. - Nie ma lepszych od nich katechetów, jeśli przekazują swoim dzieciom żywą wiarę, jeśli rozmawiają ze swoimi dziećmi o Panu Jezusie, o słowie Bożym z niedzielnej Mszy św., jeżeli dzieci widzą, jak ich mama i tata modlą się i jak do siebie się odnoszą - mówił bp Leszekiwicz.

  Modlitwa nad młodymi w Ciężkowicach. ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Kaznodzieja dodał, że tam, gdzie nie ma żywej wiary, zastępuje ją rytuał, ale pozostaje on jedynie zestawem pustych znaków i symboli, niezrozumiałych zwyczajów, które nic już nie wnoszą do codziennego życia.

- Nie bawcie się w Kościół! Nie bawcie się w katolików na pokaz! Starajcie się już sami pogłębiać swoją wiarę, rozmyślać o Panu Jezusie, tęsknić za Nim i pragnąc głębokiej z Nim relacji, mówić o Nim swoim życiem, a zwłaszcza miłością bliźniego, aby ludzie zastanawiali się, dlaczego tak postępujecie i sami chcieli poznać Tego, który za nich umarł i dla nich zmartwychwstał - apelował do młodych biskup.