Uroczystość z przyjęciem bierzmowania przez młodzież z Laskowej, Jaworznej, Kamionki Małej, Krosnej i Żmiącej odbyła się 5 kwietnia w laskowskim kościele parafialnym. Szafarzem sakramentu był abp Nowacki. Z jednej z parafii przyjęli go ojciec i syn. Z Kamionki Małej i ze Żmiącej - sami panowie.

Rodzice, prosząc o bierzmowanie dla swoich synów i córek, zapewniali, że będą nadal czuwać nad ich wychowaniem na gorliwych katolików i szlachetnych patriotów. Arcybiskup Henryk dziękował im, kapłanom i katechetom za każdą pomoc i wsparcie okazane młodym w ich drodze do przyjęcia sakramentu. Prosił, by nadal towarzyszyli im, modlili się za nich i z nimi.

  Rodzice proszą o bierzmowanie dla swoich córek i synów. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

  Za sakrament młodzi już sami dziękują. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

W nawiązaniu do Ewangelii z dnia o tym, jak Pan Jezus po zmartwychwstaniu ukazał się apostołom po raz trzeci, kiedy oni nie mogli przez całą noc złowić ani jednej ryby i na Jego polecenie zarzucili raz jeszcze sieci, które wówczas wypełniły się rybami, arcybiskup przekonywał bierzmowanych, by i oni uwierzyli w moc Chrystusa, który ze współczuciem pragnie pomagać nam jak apostołom w każdej sytuacji. - On jest zawsze blisko ze swoją mocą, łaską i błogosławieństwem - zapewniał hierarcha. - Dzisiaj jeszcze daje wam Ducha Świętego, przez którego otrzymacie niezliczoną liczbę darów, które już zostaną z wami na zawsze - dodał, zachęcając bierzmowanych do współpracy z Duchem Świętym, do słuchania Jego natchnień, olśnień, dobrych myśli.

Arcybiskup tłumaczył, że w widzialnych znakach, jak choćby namaszczenia ich krzyżmem św., jest niewidzialna moc, której można doświadczyć siłą wiary. - Od was zależy, ile tej łaski otrzymacie. Wykorzystajcie tę chwilę, ona się już nie powtórzy, do sakramentu bierzmowania można przystąpić raz. Niech was nie ominie ten moment. Duch Święty i tak pozostawi w was niezatarte znamię, ale większą korzyści odniesiecie z tego, jeśli przyjmiecie sakrament świadomie. Nie zmarnujcie bierzmowania - apelował do młodych. - Otrzymujecie ten sakrament, by być świadkami Jezusa w świecie, naśladując Go we współczuciu, miłości, dobroci okazywanej innym. Duch Święty będzie wam podpowiadał, co możecie zrobić - wskazywał arcybiskup, tłumacząc bierzmowanym, by także nie wstydzili się swojej wiary. - Jesteś Chrystusowym człowiekiem. Bądź z tego dumny - zachęcał.

Prosił, by zawsze towarzyszył im w życiu krzyż z bierzmowania, by zabierali go ze sobą wszędzie tam, gdzie będą studiować i mieszkać.