0m 46s

O Janeczku, który w katyńskich dołach zginął

– Jesteśmy tylko dziedzicami tamtych wspomnień – mówią bracia Stanisław i Wiesław Wróblewscy z Tarnowa.

Beata Malec-Suwara

|

11.04.2024 00:00Gość Tarnowski 15/2024

dodane 11.04.2024 00:00

Jesteśmy tarnowiakami od pokoleń, podobnie jak nasz wujek, kuzyn naszego ojca – porucznik Jan Ignacy Wróblewski, który zginął w Katyniu. Jego nazwisko jednak nie zostało upamiętnione w Alei Dębów Katyńskich w Tarnowie i tak trafiliśmy do Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich, by się o niego upomnieć. Otrzymaliśmy tam zapewnienie, że zostanie to uzupełnione – mówi Wiesław Wróblewski w imieniu swoim i brata Stanisława.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5