powrót
Serwis internetowy dodatku do Gościa Niedzielnego w diecezji tarnowskiej

Tarnowski

twój profil
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
  • facebook
  • Newsletter
  • rss
  • Powiadomienia
Nowy numer

Najnowsze [Wydania]

  • GN 24/2025
    GN 24/2025 Dokument:(9300026,Obraz wyciśnięty)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
Zlot ma też religijny charakter.  
Zlot ma też religijny charakter.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Boski Mechanik i historie na kółkach przejdź do galerii

Zostawiamy jedynie ślady, jak samochody, którymi podróżujemy przez życie.

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

|

GOSC.PL

dodane 21.04.2024 07:00

Dwadzieścia lat temu przy tarnowskiej katedrze, gdzie wikariuszem był ks. Wojciech Werner, odbył się pierwszy zlot zabytkowych samochodów, wtedy współorganizowany przez tarnowskich amatorów garbusów. Od dziesięciu lat zlot odbywa się przy kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Brzesku, gdzie proboszczuje ks. Wojciech, przeszczepiając na lokalny grunt swoje zamiłowanie do samochodów, które zdążyły się już tak zestarzeć, że stały się zabytkowe.

Przyjeżdżam zbyt późno, żeby napatrzyć się na ponad 150 samochodów ustawionych wokół kościoła, plebanii, domu katechetycznego i na parkingu obok parafialnego terenu. Strażacy, widząc koloratkę, kierują mnie na plac przy plebanii, w sam środek alei, którą wypełniają uczestnicy zlotu i brzeszczanie, a pewno i mieszkańcy regionu, którzy dowiedzieli się o spotkaniu. Czuję się trochę jak eksponat, który w ostatniej chwili przyjechał na wystawę. Ludzie spoglądają na mój wóz, ale bez zainteresowania. - Po prostu jest za młody - śmieje się ks. Werner, którego spotykam na placu. Posłusznie ustawiam samochód z boku, obok milicyjnego poloneza, traktora i wozu strażackiego, czyli wśród tych, którzy żywią i bronią.

Z sentymentem patrzę na małe fiaty. Ludzie czekali nieraz kilka, kilkanaście lat, by je kupić.   Z sentymentem patrzę na małe fiaty. Ludzie czekali nieraz kilka, kilkanaście lat, by je kupić.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Idę oglądać. W oczy rzucają się amerykańskie okręty limuzyn, są jednak rodzynkami, pośród znajomych mi małych i dużych fiatów, mercedesów, skód i volkswagenów. - Ja jestem fanem małych fiatów. Z 15 lat jeździłem maluchem. Kupiłem go w latach 70. XX wieku. Robiłem wtedy w Hucie Katowice i tam dostałem talon na samochód. Z pięć lat czekałem na ten talon, bo każdy chciał go dostać. A kiedy już mi przyznali, to okazało się, że nie miałem tyle pieniędzy, żeby kupić wymarzonego fiacika. Ale brat dołożył i tak stałem się szczęśliwym właścicielem samochodu. Myślę o nim z wielkim sentymentem. Był sprawny, na głowę nie padało… Cieszę się, że jest tych maluchów jeszcze sporo i można sobie przypomnieć dzięki nim dawne czasy - mówi pan Władysław.

Piotr i Gabriela prezentują mercedesa.   Piotr i Gabriela prezentują mercedesa.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Wśród uczestników spotykam kogoś, kto pomaga odzyskać starym samochodom drugie życie. - Jestem mechanikiem i poza pracą, w ramach swojej pasji, zajmuję się wskrzeszaniem tych bądź co bądź motoryzacyjnych zabytków - mówi pan Piotr. Na spotkanie przyjechał z żoną Gabrielą mercedesem gelendą. - Jest głośny, kanciasty, taki kwadrat na kółkach, ale siedzi się w nim bardzo wysoko i czuje się komfortowo - mówi pani Gabriela.

Pan Jan z Tarnowa, klasycznie ubrany, wsiada do klasycznego już Volkswagena T3.   Pan Jan z Tarnowa, klasycznie ubrany, wsiada do klasycznego już Volkswagena T3.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Bardziej opływowe kształty ma Volkswagen T3, należący do pana Jana z Tarnowa. Pochodzi z lat 80. XX wieku i na początku miał zupełnie użytkowe przeznaczenie. - Taki kanciak do wszystkiego. Obecnie zamieniłem go na minikamper, którym jeździmy z żoną na krótkie wypady np. do Szczawnicy. Dzięki temu stał się naszym towarzyszem, a nawet przyjacielem. Dzisiaj traktuję go jako samochód reprezentacyjny, którym jeździmy na zloty. Jestem pasjonatem starej motoryzacji, mam sentyment do tych wozów sprzed lat, pewno dlatego, że sam mam ich już trochę na karku - uśmiech się uczestnik brzeskiego zlotu.    

Czas na Mszę św.!   Czas na Mszę św.!
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Muszę przerwać rozmowę i zwiedzanie, bo proboszcz woła przez megafon na Mszę św. W kazaniu porównuje ludzi do starych samochodów. - By mogły jeździć, trzeba je było czasem wyremontować, a czasem i wskrzesić, dając im drugie życie, a później dbać, by jeździły. Czy nie jest tak z nami i Jezusem, który jak Boski mechanik naprawia nas, ratuje od zniszczenia, czasem wskrzesza, żebyśmy mogli dojść do nieba? - pyta ks. Werner. W czasie kazania sięga po stare zdjęcie sprzed 20 lat, które przedstawia uczestników pierwszego zlotu, jaki odbył się w Tarnowie. - Niektórzy z nich już tam, mam nadzieję, dotarli. My jesteśmy jeszcze w drodze i wciąż potrzebujemy Boskich interwencji, czasem cudów, ale Bóg jest dobry i wysłuchuje naszych modlitw - dodaje duchowny.  

Dziekuję Bogu za każdy przejechany kilometr - mówi pan Jan z Brzeska.     Dziekuję Bogu za każdy przejechany kilometr - mówi pan Jan z Brzeska.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Potwierdzam, że tak jest - mówi Jan Szydłowski, którego spotykam po Mszy siedzącego w swoim czwartym już w życiu maluchu. - Pierwszy miał nawet blaszane zderzaki… Byłem mechanikiem i mogłem mieć lepsze samochody, ale wybrałem małego fiata i zostałem mu wierny. Zakochałem się w nim. Na tego, którego mam teraz, jest już wielu kupców, ale obiecałem zostawić wnukowi - śmieje się pan Jan.

Od ks. Wernera wiem, że mój rozmówca jest też codziennie na Mszy św. i adoracji. - Proboszcz mówił mi, że mam już tyle lat, że nie muszę codziennie być w kościele, ale obiecałem sobie, że dokąd będę miał siły, będę przychodził. Pamiętam czasy, kiedy nie można było się modlić i chodzić do kościoła. To było w wojsku, za głębokiej komuny. Oficer chodził po sali i nasłuchiwał, czy któryś z żołnierzy czasem nie odmawia wieczornego pacierza. Usłyszał, że coś szepczę. Stanął nad moim łóżkiem i powiedział: „Szydłowski, wy się modlicie!”, ale ja nie przerywałem modlitwy, choć pomyślałem, że pewno pośle mnie na plac na jakieś mordercze ćwiczenia. Ale nie, oficer odszedł i później nawet pomógł pojechać na przepustkę… Doznałem w życiu wielu łask i jestem Panu Bogu za to wdzięczny, także za każdy bezpiecznie przejechany kilometr - dodaje pan Jan.

W drogę!   W drogę!
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Niedługo po Mszy św. można było jeszcze nacieszyć oczy zlotem historii na czterech kółkach. Pobłogosławione przez księży samochody ustawiły się powoli w kolumnie i wśród klaksonów opuściły przykościelny plac, ruszając do Wał-Rudy na drugą część zlotu. Na placu został jeszcze mój samochód posłusznie stojący obok milicyjnego poloneza i strażackiego żuka, które nie ruszyły jeszcze z miejsca, ale pewno i one to zrobią, jak pozostałe auta. W końcu wszyscy stąd odjedziemy.

Brzeski zlot samochodów zabytkowych 2024
Gość Tarnowski
1 / 1
Brzeski Zlot Zabytkowych Samochodów 2024

Foto Gość DODANE 21.04.2024 AKTUALIZACJA 21.04.2024

Brzeski Zlot Zabytkowych Samochodów 2024

​Odbył się 20 kwietnia przy kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Brzesku. Zlot zgromadził ponad 150 zabytkowych samochodów. Uczestnicy spotkania modlili się podczas Mszy św., której przewodniczył ks. prał. Wojciech Werner. Po Eucharystii pobłogosławione pojazdy wyruszyły do Wał-Rudy, gdzie odbyła się druga część zjazdu.  
oceń artykuł Pobieranie..
FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BRZESKI ZLOT ZABYTKOWYCH SAMOCHODÓW
  • BRZESKO
  • PARAFIA MIŁOSIERDZIA BOŻEGO
  • ZABYTKOWY SAMOCHÓD

Polecane w subskrypcji

  • Lednica, Jezus na Stadionie Legii – emocjonalny show czy autentyczne doświadczenie wiary?
    • Kościół
    • Agnieszka Huf
    Lednica, Jezus na Stadionie Legii – emocjonalny show czy autentyczne doświadczenie wiary?
  • Demokracja, elity i prezydent-elekt
    • Jacek Wojtysiak
    Demokracja, elity i prezydent-elekt
  • „Nas, Polaków, z Litwy wyrzucono”. Urodzona w Kownie prof. Ewa Thompson o powojennych losach naszych rodaków ze wschodu
    • Rozmowa
    • Barbara Gruszka-Zych
    „Nas, Polaków, z Litwy wyrzucono”. Urodzona w Kownie prof. Ewa Thompson o powojennych losach naszych rodaków ze wschodu
  • Wawel podziemny: Między murami a… smokiem
    • Polska
    • Magdalena Dobrzyniak
    Wawel podziemny: Między murami a… smokiem
  • Walka trwała do ostatniej chwili. Kto zdecydował o ostatecznym wyniku wyborów prezydenckich?
    • Polska
    • Piotr Legutko
    Walka trwała do ostatniej chwili. Kto zdecydował o ostatecznym wyniku wyborów prezydenckich?
  • „Wierni na tej śląskiej ziemi przez pokolenia żyli Ewangelią”
    • Andrzej Grajewski
    „Wierni na tej śląskiej ziemi przez pokolenia żyli Ewangelią”
  • O nas

    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
    Zgłoś błąd
  • DOKUMENTY

    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT

    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
Zgłoś błąd

Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.

  • Facebook
  • Twitter
  • Insta
  • YT
WERSJA Desktop
  • subskrybuj
  • AKTUALNOŚCI
  • BIERZMOWANIA
  • GALERIE
  • STUDIUM BIBLIJNE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE
    • SYNOD