Relikwie i obraz albertynki, współpracownicy i kontynuatorki dzieł miłosierdzia Brata Alberta, odwiedziły Dębicę i Mielec.
Peregrynacja relikwii i obrazu bł. s. Bernardyny Jabłońskiej, duchowej córki św. brata Alberta Chmielowskiego, współpracownicy i kontynuatorki jego dzieła miłosierdzia, to ogólnopolska inicjatywa odbywająca się w domach zakonnych braci albertynów i sióstr albertynek oraz placówkach i kołach Towarzystwa Pomocy św. Brata Alberta. Zarówno koło dębickie, jak i mieleckie prowadzą schroniska dla bezdomnych. To ich „odwiedziła” bł. s. Bernardyna, która za życia poświęciła się służbie najuboższym i wraz z Bratem Albertem zakładała przytuliska dla chorych i tułaczy wojennych. „Ból bliźnich moich jest bólem moim” - mawiała.
W minionym tygodniu peregrynacja jej relikwii i obrazu odbyła się w Dębicy, a dziś, 30 kwietnia, zakończyła w Mielcu. Stąd bł. Bernardyna „wyruszyła” do Stalowej Woli. Centrum nawiedzenia stanowiła Msza św. w mieleckiej bazylice, w którą włączyli się podopieczni i pracownicy koła. Oni także uroczyście w procesji pod przewodnictwem miejscowego proboszcza ks. Janusza Kłęczka wnieśli relikwie do kościoła.
Eucharystii przewodniczył ks. Mateusz Florek, a kazanie wygłosił emerytowany proboszcz ks. Stanisław Jurek, ukazując pełną poświęcenia pracę albertynki i jej miłosierdzie wobec bliźnich, zwłaszcza tych najuboższych. Warto zauważyć, że to on stoi u początków prowadzonej od końca lat 80. przez parafię św. Mateusza w Mielcu kuchni dla ubogich. Drugą w tym mieście i obejmującą większy rejon prowadzi parafia Matki Bożej Nieustającej Pomocy „na Osiedlu”.
Po Mszy św. była możliwość ucałowania relikwii bł. Bernardyny i zabrania niewielkich ulotek dotyczących życia albertynki z modlitwą o jej kanonizację. fot. Klaudia RusinKoło Towarzystwa Pomocy Brata Alberta w Mielcu zostało założone w Mielcu w 1991 roku, a od maja 1992 prowadzi schronisko dla bezdomnych. Od kilku lat nie tylko dla mężczyzn, ale i kobiet. Peregrynacja w tym miejscu relikwii i obrazu bł. Bernardyny była także czasem modlitwy o jej kanonizację.