W gwarze sądeckiej "szlifnąć się", to jechać bez celu, najczęściej samochodem.
Po raz drugi Okręgowe Duszpasterstwo Młodzieży „Sącz Boga” przy współpracy ze stowarzyszeniem "Teraz Sącz" działającym przy ODM zorganizowało "Szlif", czyli wydarzenie turystyczno-religijne. - 11 maja 2024 młodzi z czterech sądeckich dekanatów wyruszyli z Piwnicznej Zdroju na pieszą wędrówkę po Beskidzie Sądeckim po czterech wcześniej wyznaczonych trasach. Po wędrówce spotkali się na placu św. Jana Pawła II w Piwnicznej-Zdroju na wspólnej Eucharystii oraz agapie - informuje ks. Andrzej Szaraj, okręgowy duszpasterz młodzieży.
Pierwsza edycja "Szlifu" odbyła się rok temu i w powszechnej opinii była wydarzeniem potrzebnym i udanym. Stąd druga edycja.
- W gwarze sądeckiej "szlif" czy "szlifnąć się", znaczy jechać gdzieś bez celu, najczęściej samochodem. Mówi się "jedźmy na szlifa", czyli "jedźmy się gdzieś przejechać". My chcieliśmy tą nazwą nie tylko przyciągnąć i zachęcić młodych, ale przede wszystkim pokazać, pomóc młodym odkryć, że jest coś, co można nazwać "szlifem", co może młodzi postrzegają jak jazdę bez celu, ale ta jazda jednak ma cel. Cel ma nasza wędrówka po Beskidzie Sądeckim, cel ma też nasze życie, a tym celem naszego życiowego "szlifu" jest niebo - tłumaczy Wiktoria Zontek z redakcji ODM "Sącz Boga".
Niezależnie od tego, że chcieli ukazać tę perspektywę młodym, to Sądecki "Szlif" miał i ma na celu przede wszystkim zintegrować młodzież, a także zachęcić młodych do aktywnego trybu życia. Tych aktywności w Okręgowym Duszpasterstwie "Sącz Boga" nie brakuje. Regularnie odbywają się spotkania formacyjne, wydarzenia kulturalne, sportowe. ODM jest aktywne na polu medialnym, by pokazać się młodym ludziom, by zachęcić ich do uczestnictwa, do skorzystania z propozycji duszpasterskich.
W drugim Sądeckim "Szlifie" wzięło udział 70 młodych ludzi z różnych parafii.