Mocno wiało w Siedliskach Bobowskich, kiedy rozpoczynała się Msza św. połączona z udzieleniem sakramentu bierzmowania, którego udzielił młodym bp Leszek Leszkiewicz.

Przyjęli je ósmoklasiści z miejscowej parafii, a także ze wspólnoty w Jankowej. Uroczystość była uwieńczeniem dwóch lat przygotowań w ramach lekcji religii w szkole, comiesięcznych spotkań liturgicznych w kościele i osobistej formacji.

Zobaczcie relację:

Biskup Leszek podkreślił w homilii, że Duch Święty zmienia serce przyjmujących Go. - Byłoby nieporozumieniem, gdybyście przeżywali swoją wiarę powierzchownie, rytualnie lub jako religijną odmianę folkloru - mówił biskup. - Za kilka dni będzie niedziela… Gdzie będziecie wtedy przebywać? Czy aktywnie włączycie się w liturgię Eucharystii, czy będziecie ją głębiej przeżywać? Jaka będzie wasza codzienna modlitwa? - pytał młodych bp Leszkiewicz zwracając uwagę na odpowiedzialność młodych za dary Ducha Świętego. - Ostatecznie chodzi to, by nikt z was nie zgubił drogi, która prowadzi do nieba - mówił szafarz bierzmowania.

  Bierzmowani z Bobowej. ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

Druga uroczystość odbyła się wieczorem w kościele pw. Wszystkich Świętych w Bobowej, gdzie sakrament bierzmowania przyjęli młodzi z Brzany i Bobowej. Podobnie jak w Siedliskach, także tutaj młodzi włączyli się w przygotowanie liturgii, czytali lekcje mszalne, śpiewali psalm, przygotowali procesję z darami.

Zobaczcie relację:

Niełatwe zadanie postawił młodym w Bobowej bp Leszek. - Jeśli nie widzicie u swoich rodziców przykładu codziennej modlitwy, szacunku dla niedzieli i głębokiego przeżywania Eucharystii, jeśli nie widzicie między waszymi rodzicami miłości, pokażcie im, mocą Ducha Świętego, jak piękna jest wiara, jaką radość daje modlitwa i niedzielna Eucharystia i wreszcie to, że miłość jest możliwa - zachęcał młodych biskup.