Tarnowscy kapłani pielgrzymowali dziś do Tuchowa, by modlić się o nowe powołania i wierność swojemu kapłaństwu. Złożyli także życzenia bp. Arturowi Ważnemu.
W święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana biskupi i księża z diecezji tarnowskiej modlili się w sanktuarium Matki Bożej Tuchowskiej. Tegoroczna pielgrzymka tarnowskiego prezbiterium w intencji nowych powołań oraz o wierność swojemu powołaniu stała się również okazją do podziękowania za posługę bp. Arturowi Ważnemu i złożenia mu życzeń na nowej drodze pasterzowania diecezji sosnowieckiej. Kapłani okazali także wsparcie i solidarność biskupowi tarnowskiemu Andrzejowi Jeżowi. To właśnie on dziękował każdemu z nich za modlitwę w jego intencji, indywidualną i w parafiach, oraz ofiarowane Msze św.
Biskup tarnowski Andrzej Jeż dziękował bp. Arturowi za jego posługę w naszej diecezji, jak również wszystkim tarnowskim kapłanom. Beata Malec-Suwara /Foto Gość- Wyrażam pasterską wdzięczność każdemu z was, drodzy bracia kapłani, za waszą ofiarną posługę ludowi Bożemu, tym cenniejszą, im bardziej jest ona podejmowana w trudnych i niesprzyjających uwarunkowaniach. Jednak zapewnieni przez Jezusa Chrystusa o Jego ustawicznej obecności pośród nas, patrzymy z nadzieją w przyszłość. Z sytuacji po ludzku beznadziejnych On prowadzi nas ku wzrostowi królestwa Bożego - mówił pasterz Kościoła tarnowskiego.
On również jako pierwszy złożył życzenia bp. Arturowi Ważnemu, za obecność dziękował bp. Mirosławowi Gucwie z RCA. - Drogi biskupie Arturze, chociaż jako biskup sosnowiecki będziesz mieszkał w odległości około
Zobacz procesję na rozpoczęcie Mszy św.:
Procesja rozpoczynająca Mszę św. podczas pielgrzymki tarnowskich kapłanów do TuchowaNowy biskup sosnowiecki Artur Ważny przewodniczył Mszy św. i wygłosił homilię do kapłanów. Przywołał w niej słowa o. Joachima Badeniego OP, który mówił, że jak nie wiesz, jak się modlić, jak masz żyć, to zaglądnij do mszału. Biskup Artur zachęcał, by w dzisiejszej prefacji kapłani przyjrzeli się swojej tożsamości i misji jak w lustrze. - Na początku prefacja zachęca nas, abyśmy zawsze i wszędzie składali Bogu dziękczynienie, że to jest słuszne i zbawienne, i dzisiaj moje serce ma taką potrzebę, żeby podziękować - mówił. - Z was jestem i w dużej mierze to, co o mnie stanowi, jest rysem kapłana tarnowskiego, z czego jestem dumny i za co Bogu dziękuję i wam - dodał.
Zobacz, komu jeszcze i za co dziękował nowy biskup sosnowiecki:
Fragment homilii bp. Artura Ważnego wygłoszonej podczas pielgrzymki tarnowskich kapłanów do TuchowaDalszej części homilii posłuchasz tutaj:
Dalsza część homilii bp. Artura Ważnego wygłoszonej w Tuchowie. Beata Malec-SuwaraKs. Adam Nita, kolega z roku święceń kapłańskich bp. Artura, złożył mu życzenia w imieniu tarnowskich kapłanów. Przywołał całą litanię dzieł, jakie zainicjował i jakimi opiekował się bp. Artur Ważny w diecezji tarnowskiej, dziękując za jego otwartość na Boże natchnienia oraz za jego ojcowskie i braterskie serce.
- Jeden z uczniów czy uczennic IV LO, wspominając przed laty swoją pierwszą lekcję religii z nowym katechetą, mówił, że ksiądz wszedł do klasy i powiedział: „Jestem Ważny, Artur Ważny”. Księże Biskupie Arturze, bądź odważny jak do tej pory i jak patroni twojej nominacji - św. Wojciech i św. Stanisław - życzył.
W darze od duchowieństwa tarnowskiego biskup otrzymał w prezencie pastorał, w który wpisana jest postać Chrystusa, który umywa nogi. - To jest hasło naszego biskupa Ablewicza, który nas przyjął do seminarium - „Lavare pedes”. W takim duchu chcę podejmować nową posługę i proszę was o modlitwę, żebym mógł jej sprostać - prosił biskup sosnowiecki Artur Ważny i wszystkich zaprosił na swój ingres do katedry w Sosnowcu 22 czerwca o godz. 12.
Mszy św. przewodniczył bp Artur Ważny w koncelebrze z biskupami i wszystkimi kapłanami. Beata Malec-Suwara /Foto GośćNa pielgrzymkę kapłanów w Tuchowie złożyła się także adoracja Najświętszego Sakramentu oraz konferencja, którą wygłosił o. Daniel Banaszkiewicz z Trzebini - propagator metody lectio divina w codziennym życiu, do niej też zachęcał kapłanów. Niektórzy z nich do Tuchowa przybyli pieszo. Jedna z kilku w tym dniu przybyłych do Tuchowa pielgrzymek wyruszyła z podtarnowskiej Zawady. - Pielgrzymowaliśmy w tych intencjach, które nam ksiądz biskup wyznaczył, czyli o nowe, liczne i święte powołania kapłańskie w naszej tarnowskiej diecezji. Tutaj, w Tuchowie, modlił się o nie i do tego sanktuarium pielgrzymował tą samą drogą bp Leon Wałęga. Czasy wtedy były trudne, seminarium świeciło pustkami, a potem się odrodziło w sposób przedziwny - przypomina ks. Marcin Krępa, proboszcz w Czarnej, a przy tym także duszpasterz i kapelan wojska i żołnierzy, który u stóp Matki Bożej Tuchowskiej dziękował również za swoje kapłaństwo.
Niektórzy z kapłanów przybyli do Tuchowa pieszo w jednej z kilku pielgrzymek. Beata Malec-Suwara /Foto GośćModlitwa o nowe powołania i tuchowskie sanktuarium są szczególnie bliskie tarnowskiemu seminarium. To stamtąd również dzisiaj przybyła do Tuchowa piesza pielgrzymka, w której szli przełożeni i nowo wyświęceni diakoni. - Nasi diakoni, którzy w sobotę przyjmą święcenia kapłańskie, już jutro kończą rekolekcje w Ciężkowicach i wieczorem złożą uroczystą przysięgę i wyznanie wiary. Modlimy się także w ich intencji, o świętość ich powołania - mówił rektor WSD w Tarnowie ks. Jacek Soprych.
Przypominał on, że wspólnota seminaryjna co roku pielgrzymuje do Tuchowa na początku każdego roku formacyjnego. Wielu kleryków ze swoimi rodzinami w czasie wakacji przyjeżdża do Tuchowa na odpust, a ponadto w kaplicy seminaryjnego domu w Zakopanem wisi kopia tuchowskiego wizerunku Matki Bożej. - Tuchowskie sanktuarium to dla nas wyjątkowe miejsce. Tutaj będziemy się też modlić w przyszłym tygodniu jak zawsze z księżmi neoprezbiterami, żeby podziękować Matce Bożej za ich powołanie. To jest dla nich także szczególny czas i modlitwa, bo właśnie stąd jadą prosto na spotkanie z księdzem biskupem, który wręczy im skierowania na pierwsze parafie - zauważa ksiądz rektor.