Zmarł ks. Jan Kaczmarczyk - misjonarz w Brazylii

Miał 55 lat. Od 29 lat był kapłanem. Pochodził z parafii Brzeźnica k. Bochni.

W niedzielę 30 czerwca w 55. roku życia, w 29. roku kapłaństwa zmarł ks. Jan Kaczmarczyk - misjonarz w Brazylii. Msza Święta pogrzebowa w kościele parafialnym w Brzeźnicy k. Bochni odbędzie się we czwartek (4 lipca) o godz. 11, po której ciało zmarłego zostanie złożone na miejscowym cmentarzu.

Urodził się 27 listopada 1968 roku w Bochni, jako syn Józefa i Stanisławy z domu Ćwioro. Pochodził z parafii Brzeźnica koło Bochni. Egzamin dojrzałości złożył w 1989 roku w Brzesku, po czym wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie. Po ukończeniu studiów filozoficzno-teologicznych przyjął święcenia kapłańskie z rąk biskupa tarnowskiego Józefa Życińskiego 3 czerwca 1995 roku w Tarnowie.

Jako wikariusz pracował w parafiach: Zabranie (od 26 sierpnia 1995 roku) oraz Królówka (od 26 sierpnia 1998 roku). Po zgłoszeniu chęci wyjazdu na misje, został skierowany na przygotowanie w Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie (IX 2000-V 2001). Potem w Portugalii w diecezji Guarda, w parafii Nossa Senhora da Assunção (Matki Bożej Wniebowziętej) w Trancoso (VII-XI 2001) ćwiczył nowy potrzebny w ewangelizacji język.

W swojej rodzinnej parafii 29 grudnia 2001 roku został uroczyście posłany do pracy misyjnej przez bp. Wiktora Skworca.

Praca ks. Jana na brazylijskiej ziemi była związana z dwoma diecezjami: Bonfim i Salvador da Bahia. Zaraz po przybyciu do Brazylii udał się do Ourolândii. W parafii Matki Bożej z Góry Karmel na początku był wikariuszem, a później proboszczem do 21 listopada 2011 roku. Obsługiwał wraz z innymi misjonarzami kilkadziesiąt wiosek, z których około 30 miało swoje kaplice. Wybudował też dwie nowe kaplice w wioskach Gitirana w 2007 roku i Baixa de Ouricuri w 2009 roku, nadając jej wezwanie św. Łucji.

W samej Ourolândii wybudował kościół, po czym przeniósł się do Salwadoru, do stolicy archidiecezji o tej samej nazwie. Tu w grudniu 2011 roku objął parafię św. Jana Chrzciciela, przejąwszy ją po ks. Ryszardzie Taraszce. Kierował nią do końca grudnia 2021 roku, kiedy pojawiła się groźna choroba. W tej parafii przeżył trudne chwile. Dwa tygodnie po zakupie samochodu osobowego marki honda, stracił pojazd. Złodziej i bandyta był uzbrojony. Później jeszcze włamano mu się do kancelarii.

W uznaniu zasług dla dzieła misyjnego Kościoła w 2021 roku został mianowany Kanonikiem Honorowym Kapituły Kolegiackiej pw. Matki Bożej Różańcowej w Bochni.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..