Tak nazwała się siatkarska drużyna, złożona z krewnych ks. Józefa Łakomego, ale jego imię mogłaby nosić każda, która wzięła udział w sportowym memoriale.
Parafia NSPJ w Biadolinach była ostatnią placówką duszpasterską ks. Józefa Łakomego, który był tutaj proboszczem w latach 1961-1993.
Kapłan zapisał się w historii miejscowej wspólnoty jako budowniczy kościoła, plebanii, kaplicy na cmentarzu. Ofiarował ziemię pod budowę szkoły w Biadolinach Radłowskich, która nosi jego imię.
- Parafia składa się z trzech miejscowości: Biadolin Szlacheckich, Biadolin Radłowskich i Perły. Najdalej mieli do kościoła ludzie z Perły, dlatego ks. Józef pomyślał i o tym, by skrócić im drogę do świątyni, inicjując budowę kładki na Kisielinie, która istnieje do dzisiaj. Już z tych inwestycji widać, jak chciał budować nie tylko żywy Kościół, ale i lokalną społeczność - mówi ks. Krzysztof Kowalczyk, wikariusz w par. w Biadolinach.
Przed Biadolinami ks. Łakomy był wikariuszem w Chomranicach, Łukowicy, Jasieniu i Rzepienniku Biskupim. - I co ciekawe, w tych parafiach, jako opiekun młodzieży, starał się zaszczepić w swoich podopiecznych pasję do gry w siatkówkę - dodaje ks. Krzysztof. Różnie z tym bywało, bo chłopaki zazwyczaj chcieli grać w nożną, ale ksiądz nie dawał za wygraną i tam, gdzie pracował duszpastersko, promował siatkówkę.
I Memoriał im. ks. Józefa ŁakomegoO sportowej pasji proboszcza z Biadolin przypomniano ostatnio podczas I Memoriału im. ks. Józefa Łakomego, który został rozegrany 7 lipca na boisku tuż za plebanią, naprzeciw szkoły w Biadolinach Radłowskich. Wcześniej w kościele została odprawiona Msza św. za kapłana, po której delegacje miejscowości należące do parafii złożyły kwiaty na jego grobie.
W turnieju, którego organizację wzięły na barki Akcja Katolicka z parafii oraz szkoła im. Ks. Łakomego, wzięło udział aż 12 drużyn, wśród których wyróżniał się Łakomy Team, drużyna stworzona przez krewniaków kapłana.
Rozgrywkom, prowadzonym przez profesjonalną sędzię, towarzyszyła atmosfera rodzinnego pikniku, ale i zadumy nad postacią ks. Łakomego, o którym mówiły plansze plenerowej wystawy, przygotowanej specjalnie na tę okazję.
- Z ks. Łakomym wiąże mnie osobista historia życia, ponieważ on błogosławił ślub moich rodziców, chrzcił mnie, przygotowywał do I Komunii i bierzmowania. To był cudowny człowiek, świątobliwy kapłan, ogromny autorytet. Kiedy jest mi ciężko, to idę na cmentarz na grób rodziców i na jego, prosząc o pomoc w różnych sprawach - mówi Beata Padło, dyrektorka szkoły w Biadolinach Radłowskich.
Mimo alertów o zbliżającej się niepogodzie, udało się zrealizować cały plan spotkania i rozegrać wszystkie mecze. Ostatecznie I miejsce zdobył zespół Viktoria Biadoliny, II - OSP Perła, a III przypadło w udziale dla drużyny Łakomy Team, stworzony przez rodzinę ks. Łakomego z Żabna.
Memoriał ks. Józefa Łakomego w Piłce Siatkowej. Parafia Biadoliny Małopolska.- Teraz zależy mi najbardziej na tym, by to miejsce żyło, by młodzi, ale i dorośli, chętniej przychodzili na plebańskie boisko i grając w siatkę, przywoływali postać ks. Łakomego - dodaje ks. Kowalczyk.