Biskup Andrzej Jeż przewodniczył uroczystości ku czci Przemienienia Pańskiego w nowosądeckiej farze.
Tegoroczny odpust odbywa się pod hasłem "Uczestniczę we wspólnocie Kościoła”. Tygodniowe obchody w sądeckiej bazylice rozpoczęły się 4 sierpnia, a potrwają do niedzieli 11 sierpnia.
– Chcemy wpatrywać się w czasie odpustu w scenę przemienienia na Górze Tabor. Dla Piotra, Jakuba i Jana było to umocnienie przed doświadczeniem krzyża Jezusa. Obyśmy sami mogli doświadczać bliskości Jezusa, która będzie dla nas umocnieniem przed trudami codzienności – mówił, witając pielgrzymów na placu sanktuaryjnym ks. prał Jerzy Jurkiewicz, proboszcz parafii i kustosz sanktuarium.
Nowy Sącz. Odpust, Przemienienie Pańskie, procesja wejściaJak mówią sądeczanie to jest miejsce, do którego w czasie odpustu przychodzi się rodzinami, bo to miejsce bliskie sądeczanom. Na co dzień zaś ludzie zaglądają by w modlitewnym klimacie kolegiaty wpatrywać się w oblicze Jezusa i zostawić przed ołtarzem swoje troski i zmartwienia. – Modlitwy, spowiedzi, doznane łaski sprawiają, że ludzie wychodzą ze świątyni spokojniejsi, wzmocnieni w przekonaniu, że wiara w dobroć i moc Bożą może pomóc w rozwiązaniu najtrudniejszych problemów – pisze w aktualnym numerze „Naszych spotkań” Zofia Zwolenik.
Plakat odpustu z programem jego kolejnych dni. archiwum6 sierpnia sumie przewodniczył bp Andrzej Jeż, który przed Eucharystią poświęcił odnowione ołtarze w bazylice. Przy ołtarzu polowym wygłosił w czasie Mszy św. homilię.
– Zwróćmy uwagę, że Sądecczyzna zawsze szła w kierunku głębokiej duchowości, mocnej moralności, budowania na pracy, na rodzinie, na małżeństwie, na Bogu, na ojczyźnie. Zawsze lekarstwem na wszystkie uderzenia było to, że przychodziliśmy tutaj do Jezusa Chrystusa Przemienionego, ufając i wierząc, że ostaniemy się, jeżeli to przemienienie Chrystusa przeniknie nas w Eucharystii, w sakramencie pokuty, w adoracji Najświętszego Sakramentu. Jest wielka nadzieja, że tak będzie dalej; w świecie, który traci zdecydowany smak, chrześcijaństwo może objawiać się z nową siłą i wielką atrakcyjnością, trzeba byśmy na nowo odkryli wartość piękna naszej wiary, a dzięki temu byli zawsze wyraziści jako ludzie wierzący – mówił biskup.
Apelował, by nie bać się przemawiania do świata siłą świadectwa własnego życia i językiem wierności Bożemu słowu. – Podobnie jak pierwsi chrześcijanie mamy obowiązek dawać przejrzyste świadectwo, świadectwo motywów naszej nadziei, tak by oczy wszystkich ludzi dobrej woli mogły się otworzyć i zobaczyć, że Bóg objawił swoje oblicze – tłumaczył kaznodzieja.
Społeczności wiernych parafii kolegiackiej pogratulował dzieła, którym jest restauracja bazyliki, czego finalnym akordem było poświęcenie ołtarzy. – Niebawem zaczynają się prace nad rewitalizacją placu sanktuaryjnego. Zostały podpisane już umowy i do końca listopada 2025 roku powinno nabrać nowego blasku także otoczenie bazyliki – informuje ks. Jurkiewicz.
– Miejmy świadomość, że musimy dokonywać ustawicznej odnowy samych siebie, żeby tak jak ta bazylika wydobyła to, co jest w niej piękne, abyśmy my wydobyli Boży obraz w sobie mocą tajemnicy przemienienia Jezusa Chrystusa – apelował biskup.