Kard. Stanisław Dziwisz wprowadził do kościoła pw. św. Antoniego w Gołkowicach relikwie św. Jana Pawła II, poświęcił też instrument organowy.
W poniedziałek 26 sierpnia w Gołkowicach odbyła się podwójna uroczystość - wprowadzenia relikwii św. Jana Pawła II oraz poświęcenia organów w kościele pw. św. Antoniego Padewskiego. Mszy św. przewodniczył kard. Dziwisz, wieloletni sekretarz Jana Pawła II. W homilii podkreślił, że w parafii w Gołkowicach już na zawsze pozostaną relikwie krwi świętego papieża. - 10 lat temu była jego kanonizacja. Święty Jan Paweł II został ogłoszony świętym jako wyznawca, ale wiemy doskonale, że był też męczennikiem, ponieważ przelał krew dla Chrystusa i Kościoła na pl. św. Piotra - przypomniał kardynał.
Kardynał błogosławi relikwiarzem św. Jana Pawła II. ks. Zbigniew Wielgosz /Foto GośćKaznodzieja podkreślał również maryjność papieża z Polski, który swoje przywiązanie do Maryi wyraził w biskupim i papieskim zawołaniu: "Totus Tuus". - Wyrażał to również w czasie każdej pielgrzymki, nawiedzając sanktuaria maryjne i koronując łaskami słynące obrazy i figury Matki Bożej - mówił kard. Dziwisz.
Jako wyznawca, męczennik, czciciel Maryi św. Jan Paweł II zmieniał świat, doświadczony totalitaryzmami XX wieku. - Przede wszystkim ukazywał światu i każdemu człowiekowi horyzont wieczności i to, że ludzie nie są przypisani tylko do tej ziemi, ale są powołani do świętości, do nieba - przypominał kaznodzieja.
Zachęcał uczestników Mszy św., by dziedzictwo św. Jana Pawła II było poznawane i pogłębiane, by było obecne w domach i na lekcjach religii, zawsze jednak poparte świadectwem chrześcijańskiego życia.
Posłuchaj homilii:
Gołkowice, fragm. homilii kard. Stanisława DziwiszaKardynał przypomniał także historię parafii św. Antoniego w Gołkowicach, podziwiając aktywność wiernych w budowaniu żywej wspólnoty, ale także nowej, okazałej świątyni. Podczas Eucharystii poświęcił instrument organowy, który po raz pierwszy rozbrzmiał w nowej świątyni.
Poświęcenie organów w kościele pw. św. Antoniego Padewskiego w Gołkowicach- W ciągu 20 lat nasza parafia ogromnie się zmieniła, przede wszystkim jako żywa wspólnota, w której wiele osób angażuje się w różne grupy i dzieła. Największym z nich jest nowa świątynia, piękna, dostojna. Dzisiaj po raz pierwszy mogliśmy usłyszeć organy i jesteśmy pod ogromnym wrażeniem tego, jak brzmią. Parafia jest rozmodlona, więc organy będą nam jeszcze bardziej służyły do wspólnej modlitwy - mówią Małgorzata Niemiec i Jan Szewczyk.