Wreszcie na swoim miejscu

Niektórzy wychodzili zawiedzeni, że nie ma tu śladu po tym, z czego podsądeckie Chomranice sławne są w Polsce i Europie.

Parafia w Chomranicach ma dwa kościoły: jeden nowy, pw. św. Maksymiliana, i drugi zabytkowy, drewniany, liczący trochę ponad 300 lat, stojący przy samej drodze. Z zewnątrz ten zabytkowy nie robi piorunującego wrażenia, ale w środku jest pięknie utrzymany i odwiedzany przez turystów, którzy wędrują choćby po Szlaku Architektury Drewnianej w Małopolsce. – Zdarzało się, wcale nie tak rzadko, że w środku rozglądali się, a nie znalazłszy pytali: „A gdzie jest »Opłakiwanie z Chomranic«?” – mówi ks. Stanisław Pachowicz, proboszcz chomranicki.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..