Mamy być ludźmi wielkiego formatu, otwartymi, braterskimi
Do Pani Limanowskiej przybywają kolejne pielgrzymki. Kaznodzieją drugiego dnia Wielkiego Odpustu Maryjnego był ks. prof. Marek Kluz.
Zamyśleniu towarzyszyło hasło: „Panno wsławiona! Wspieraj nas, aby nie brakło nam ducha uczciwości”.
- Chyba najpiękniejsze w Kościele jest to, że jest on otwarty dla wszystkich ludzi, że cały jest służbą i misją, troską o to, by nikt nie zginął, ale miał życie wieczne. Powinniśmy być dumni z tego, że jesteśmy jego cząstką. Ale to także dla nas trudne i odpowiedzialne zadanie. Mamy być ludźmi wielkiego formatu, otwartymi, braterskimi. Ludzie nie są tacy źli, jeśli patrzy się na nich z miłością i sercem - podkreślał kaznodzieja.
Przed tronem Bolesnej Pani modlili się tego dnia parafianie z Jaworznej, Michalczowej, Nowego Rybia, Podłopienia, Ujanowic, Wilkowiska, Słopnic i Limanowej-Łososiny Górnej, a także parafianie limanowscy z Kąciny, Lipowego, Sowlin limanowskich oraz ulic Biedronia, Piłsudskiego i Słonecznej z przyległymi.
W tym dniu odbyło się także nabożeństwo dedykowane kilku grupom działającym w parafii.
Jakub Wrona
Specjalne nabożeństwo było również dedykowane członkom Rady Duszpasterskiej, Towarzystwa Przyjaciół WSD w Tarnowie, Grupy modlitewnej św. Ojca Pio, Grupy Brewiarzowej, Kół Koronkowych, Wspólnoty św. Charbela i Jerycha Różańcowego.
