100 chłopaków szkoliło się do pełnienia funkcji ministranta w diecezjalnym domu rekolekcyjnym w Ciężkowicach.
Darek i Michał, Seweryn, Krzysiek i Iwo są z parafii Chomranicach. Na dni formacji ministrantów wielu z nich jeździ od kilku lat. - Chcemy wypocząć, oderwać się od codziennego rytmu dnia, ale też - i to jest równie ważne - czegoś ciekawego się nauczyć - mówią.
Ci, którzy są w Ciężkowicach po raz 7. lub 6., wracają do wspomnień z poprzednich lat, traktując dom rekolekcyjny prawie jak swój rodzinny, gdzie znają wszystkie kąty. Przyjeżdżają do Ciężkowic także dla formacji. - Liturgia jest czymś takim, że trzeba stale coś powtarzać lub czegoś się nauczyć, żeby jak najlepiej ją przygotować u siebie w parafii - mówią ministranci, wciąż zaskakiwani różnymi nazwami przedmiotów używanych do liturgii, o których wcześniej nie mieli pojęcia.
Są tutaj także po to, żeby uczyć się modlitwy - wspólnej na Eucharystii i adoracji wieczornej, ale także osobistej, kiedy się wie, że w budynku jest stale otwarta kaplica.
- Chce się tu wracać. A, i jedzenie jest też super! - dodają chłopcy.
Diecezjalne dni formacji dla ministrantów odbyły się pod koniec października. Prowadził je ks. Janusz Urbaniak, wikariusz w parafii Miłosierdzia Bożego w Tarnowie i opiekun LSO, pomagał mu ks. Sylwester Brzeźny, dyrektor domu w Ciężkowicach. Nie zabrakło też animatorów. Księża i ich siedmiu pomocników opiekowało się w ciągu trzech dni setką chłopaków.
Tematem przewodnim dni formacji była posługa ministranta. - Uczestniczyli w różnych spotkaniach tematycznych, poznawali tajniki służby ministranckiej, pracowali wspólnie w grupach, doskonaląc warsztat ministranta. W sobotnie popołudnie cała grupa poszła na spacer szlakiem Jezusa Miłosiernego w Ciężkowicach, nawiedzając sanktuarium, w którym proboszcz i zarazem kustosz ks. Jan Zając poprowadził modlitwę i opowiedział historię miejsca. Powrót do domu odbył się szlakiem Skamieniałego Miasta. W trakcie rekolekcji oazowych ministranci uczestniczyli w nabożeństwach różańcowych oraz w Mszy św. Ksiądz Janusz Urbaniak prowadził liturgię, nabożeństwa, głosił słowo Boże oraz przygotował wykłady i spotkania - mówi ks. Brzeźny.
Diecezjalne Dni Formacji dla Ministrantów to rekolekcje realizowane kilka razy w ciągu roku. Najstarszych ich uczestników przygotowują do podjęcia funkcji animatora, który pomaga później w formacji młodszych kolegów.