Młodzi z dekanatu Dębica Zachód tuż przed rozpoczęciem Adwentu modlili się, żeby móc odważnie ewangelizować.
W kościele pw. NSPJ w Dębicy-Latoszynie, a później w sali spotkań odbyło się 30 listopada czuwanie młodych z dekanatu Dębica Zachód. Mszy św. z uroczystą asystą LSO i zespołu muzycznego przewodniczył ks. Mariusz Mrzygłód, opiekun młodych w parafii w Dębicy-Latoszynie. W homilii wskazał, że święci to ludzie, którzy są jak witraże. Przez ich życie dociera do nas światło Boga, które pomaga nam w odczytywaniu naszego powołania.
- Każdy z was jest powołany do świętości poprzez dawanie osobistego świadectwa wiary. Nie zapomnę nigdy rozmowy między młodymi, w której koledzy wyśmiewali swoją koleżankę dlatego, że wierzy, chodzi do kościoła, modli się na różańcu. Gdy usłyszeli jej stanowcze argumenty, nie tylko się wyciszyli, ale przeprosili ją za swoje zachowanie, podziwiając odwagę, z jaką dziewczyna mówiła o swojej wierze. Podobnie i wy starajcie się być dla innych jak ona. Jeśli wasi rówieśnicy zobaczą, że jesteście wytrwali w wierze, przekonani o jej słuszności, kochający Boga i Kościół, będą chcieli być do was podobni. W ten sposób przyprowadzicie ich do Jezusa - mówił ks. Mariusz.
W kazaniu ks. Mariusz zachęcał młodych do osobistej formacji, która daje siłę do dawania odważnego świadectwa o Jezusie. ks. Zbigniew Wielgosz /Foto GośćBy jednak być takim świadkiem - przekonywał młodych duchowny - trzeba często przebywać z Jezusem, trzeba Go poznawać w Piśmie Świętym, w liturgii Kościoła i osobistej modlitwie.
Po Mszy św. nie zabrakło czasu na agapę i integrację z rówieśnikami z parafii należących do dekanatu. Młodzi z miejscowej grupy Zrodzeni z Serca pięknie przygotowali salę spotkań, a także stół, by ugościć wszystkich uczestników spotkania.
Po Mszy św. był czas na integrację w pięknie przystrojonej sali. ks. Zbigniew Wielgosz /Foto GośćLiderem grupy z Dębicy-Latoszyna jest Karol Sibiga, który działa także w LSO, ma za sobą również formację w Młodzieżowej Szkole Animatora. - Takie spotkanie pod koniec listopada jest formą podsumowania naszej całorocznej pracy, aktywności na rzecz parafii i młodych. W ciągu roku mamy spotkania formacyjne, wyjeżdżaliśmy też na spotkania z innymi młodymi w ramach dekanatu i diecezji, na wycieczki i wakacyjny wypoczynek (w tym roku byliśmy we Włoszech), organizowaliśmy kiermasze ciast i zniczy, żeby zdobyć pieniądze na założone przez nas cele - wylicza Karol. Jednym z nich - jak mówi lider - jest integracja całego środowiska młodych, którzy należą do różnych grup apostolskich w dekanacie.
Dębickie spotkanie nie było jednym w sobotę 30 listopada. Modlitewne czuwania i spotkania odbyły się m.in. w Mielcu, Nowym Sączu-Biegonicach, Tęgoborzy i Szynwałdzie.