Przez cały Adwent, do Bożego Narodzenia, trwają rekolekcje dla szafarzy nadzwyczajnych Komunii św.
Seria 10 rekolekcji rozpoczęła się w ostatni weekend roku liturgicznego i potrwa do samego Bożego Narodzenia. Szafarze uczestniczą w rekolekcjach w grupach liczących od 80 do 150 osób w domach rekolekcyjnych w Starym Sączu, Gródku nad Dunajcem i w Ciężkowicach. W czasie najbliższego weekendu, od 13 do 15 grudnia, rekolekcje będą się odbywać we wszystkich trzech domach rekolekcyjnych.
- Rekolekcje to jeden z corocznych, obowiązkowych elementów formacji szafarzy. Są bardzo potrzebne, by zawsze pamiętać Komu służymy i dlaczego, by starać się uświęcać tą posługą samych siebie, a także swoje rodziny, które na swój sposób współuczestniczą w tym zadaniu. Dlatego mieliśmy już w tym roku także rekolekcje dla żon nadzwyczajnych szafarzy. Poza rekolekcjami szafarze przeżywają w Wielkim Poście dzień skupienia, a także organizujemy i zachęcamy do nawiedzania któregoś z naszych sanktuariów – tłumaczy ks. Jakub Jasiak, od 2022 roku diecezjalny duszpasterz i odpowiedzialny za formację szafarzy nadzwyczajnych.
Obecnie w parafiach diecezji posługuje ich 1400. Na wiosnę, po Wielkanocy przyszłego roku, jeśli będą chętni, rozpocznie się kolejny kurs. - Wydaje mi się, że mimo iż mamy już w diecezji szafarzy 1400, to są i będą potrzebni z kilku powodów, także dlatego, że jeśli zanoszą Komunię św. do domów osób chorych, to dobrze jest, aby było ich w parafii tylu, by ta bezcenna pomoc, którą świadczą wspólnocie Kościoła, nie odbierała im większości czasu niedzieli, który powinni mieć także dla swoich najbliższych - dodaje ks. Jasiak.
W Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym w Ciężkowicach z szafarzami spotkał się bp Leszek Leszkiewicz. - Drodzy szafarze, dziękując wam za waszą posługę proszę, byście uświadamiali sobie, że Bóg ma związane z tobą jakieś marzenie. Chce, żeby przez ciebie świat dotknął, doświadczył świętości samego Pana Boga. Nie ma większej pochwały dla ciebie jako chrześcijanina jak ta, że ktoś patrząc na twoje życie zaczyna pytać o drogę do Jezusa, bo dostrzegł, że ty na niej już jesteś - mówił do szafarzy bp Leszek w kazaniu wygłoszonym w trakcie Mszy św., którą sprawował
Do uczestników rekolekcji apelował, by otworzyli się na Boże słowo, żeby Panu Bogu pozwolili działać. - I ucieszcie się tym, że Pan Bóg o was myśli, o każdym z was nie zapomina. Odkryjcie tę wielką prawdę o tym, że nikt z nas nie jest pozbawiony łaski Bożej. Nikt z nas z woli Pana Boga nie jest skazany na to, żeby prowadzić złe życie, żeby być niewolnikiem grzechu. Wolą Pana Boga jest nasze uświęcenie, nasze zbawienie. I w Jezusie Chrystusie Pan Bóg pokazuje nam, jak bardzo nas kocha. W Jezusie Chrystusie, w jego śmierci, w jego przebitym sercu, w jego zmartwychwstaniu, pokazuje nam, do czego nas wzywa. Do zbawienia. Później, kiedy skończą się rekolekcje, kiedy wrócicie do domu, to przede wszystkim niech ci, z którymi żyjecie na co dzień zobaczą, że byliście na rekolekcjach. Niech doświadczą takiej wielkiej radości, że spotkali człowieka, który nie postawił przeszkody łasce Bożej. Spotkali człowieka, którego Boża łaska przemieniła i Boża łaska zostawiła ślad i ten ślad niech nie będzie tylko śladem dla was, ale także dla tych, z którymi się spotkacie w waszej posłudze - mówił do szafarzy.