- Pokaż, że jako pierwszy zrozumiałeś i starasz się żyć słowem Boga, które czytasz - apelował do nowych ministrantów słowa Bożego bp Leszek Leszkiewicz.
W kościele pw. św. Józefa i MB Fatimskiej w Tarnowie 14 grudnia bp Leszek Leszkiewicz udzielił błogosławieństwa do pełnienia funkcji parafialnych lektorów 54 chłopcom z 12 parafii dekanatu Tarnów-Północ.
– Poprzedni kurs zakończył się rok temu. Wówczas błogosławieństwo przyjęło 36 chłopców. Teraz mamy 54 nowych lektorów. Przygotowywali się do podjęcia tej posługi w czasie kursu, który trwał przez kolejne cztery soboty. Dziś z zakończeniem kursu odbył się też dekanalny dzień skupienia dla Liturgicznej Służby Ołtarza. Ministranci i lektorzy najpierw wysłuchali konferencji o powołaniu, potem wzięli udział w adoracji Najświętszego Sakramentu, po której zaprosiliśmy ich na posiłek. Ten dzień skupienia zakończył się Mszą św. z błogosławieństwem do pełnienia funkcji parafialnych lektorów – opowiada ks. Kacper Kania, dekanalny duszpasterz LSO.
Tarnów, MB Fatimska. Błogosławieństwo lektorów i poświęcenie albPonad 50 chłopców w białych albach, którzy zajęli ławki w kościele sanktuaryjnym wyglądało naprawdę dobrze. Wrażenie robiła szczególnie ich liczba. – Z naszej parafii w tym roku jest 10 nowych lektorów – mówi ks. Wojciech Smoszna, wikariusz z Luszowic. Z niewielkiej parafii w Brzozówce aż 8, z Pawęzowa aż 7.
– Drodzy lektorzy będziemy się za was modlić, abyście wytrwali, byli konsekwentni w swojej posłudze głoszenia Bożego słowa. Dziękujemy rodzicom, że sprzyjają wyborowi swoich synów, którzy chcą być blisko Chrystusa – mówił w słowie wprowadzenia dziekan dekanatu, kustosz miejscowego sanktuarium ks. Paweł Górski.
W homilii uczestników Mszy św. pytał, jakie są ich parafie. Przypominał, że to od nas zależy najbardziej, jaka ona jest, czy jest piękna, czy przyciąga ludzi, czy raczej zdradza chorobę, może nawet jest umierająca. – To zależny od każdego z nas, ode mnie, biskupa, od twojego proboszcza, wikariusza, twoich rodziców, ciebie, twojego rodzeństwa – wskazywał. Jeśli ma być wspólnotą żywą ludzi wierzących, to każdy ma coś dobrego do zrobienia w swojej parafii.
Do chłopców apelował, by starali się wypełnić zadanie, przed którym stają. - Żeby temu sprostać to trzeba pomyśleć i zadbać o swoją duszę, wnętrze, serce. Trzeba też regularnie się modlić, zaczynając od tak fundamentalnych rzeczy jak poranny i wieczorny pacierz, bo my możemy dużo mówić o Bogu, ale jak się nie modlimy, to z nami nie jest dobrze. Trzecia rzecz. Jeżeli, drogi bracie, twoja posługa ma być piękna, to pokaż, że jako pierwszy zrozumiałeś słowo Boga, które czytasz i starasz się żyć tym słowem na co dzień. Może nie zawsze się uda, ale próbuj nie tylko czytać, ale staraj się żyć tak, jak uczy nas Boże słowo – apelował do nowych lektorów.