W bazylice w Tuchowie odbyło się czwarte z cyklu czuwań o powołania z diecezji tarnowskiej.
Inicjatorem czuwań jest o. Szczepan Hebda CSsR, dyrektor redemptorystowskiego Centrum Duszpasterstwa Młodzieży i Powołań. – Modlimy się o powołania, przede wszystkim z diecezji tarnowskiej, ale nie tylko, bo z nami na modlitwie są także osoby spoza naszej diecezji. To, że spotykamy się w Tuchowie, u Matki Bożej Tuchowskiej, wychowawczyni powołań kapłańskich, to jest długa tradycja zapoczątkowana 120 lat temu przez abp Leona Wałęgę – tłumaczy o. Szczepan.
W 1904 roku, koronując obraz Tuchowskiej Pani, abp Wałęga, ówczesny biskup tarnowski, strapiony małą liczbą księży w diecezji i kleryków w tarnowskim seminarium, zawierzył MB Tuchowskiej sprawę powołania. Zawierzenie to ciągle ponawiał. Kiedy ustępował z tarnowskiej katedry, liczba duchownych była już dużo większa niż w chwili, kiedy polecał Maryi tę sprawę.
Czwarte czuwanie w ramach nowenny modlitw o powołania odbyło się 11 stycznia. Mszy św. przewodniczył i kazanie wygłosił o. Dariusz Paszyński CSsR, prowincjał redemptorystów. Mówił o źródłach chrześcijańskiej nadziei i o tym, jakie są motywy nadziei, którą daje Jezus Chrystus. – Mamy trzy powody do nadziei. Pierwszy odnosi się do naszego umysłu, i dotyczy przeszłości. Drogi odnosi się do naszych pragnień i dotyczy przyszłości. Trzeci odnosi się do naszej woli i dotyczy naszej teraźniejszości. O co chodzi? Kiedy patrzymy na Chrystusa Zmartwychwstałego widzimy, że swoim życiem wypełnił wszystkie proroctwa i zapowiedzi starotestamentalne spisywane na przestrzeni niemal tysiąca lat. Wszystkie w Nim się zrealizowały. Czy po ludzku patrząc jest to możliwe? Raczej nie. Za tymi proroctwami musi stać ktoś większy, Bóg, pomysłodawca tego planu zbawienia, które realizuje się w Jezusie. A jeżeli tak, to oznacza, że inne, jeszcze nie spełnione proroctwa, spełnią się w przyszłości. Zatem to, że Chrystus wypełnia proroctwa, niech będzie dla nas powodem do nadziei, bo tak jak w życiu, często ufamy tym, którzy dotrzymują słowa – zachęcał o Dariusz.
Tuchów. Czuwania o powołanie. O. Dariusz Paszyński CSsR o nadzieiTuchowskie czuwanie rozpoczęło się Mszą św. o godz. 12. Po niej świadectwo tego, jak Bóg go prowadził przez swoje słowo dał o. Piotr Kantorski, franciszkanin z Krakowa, a po niej rozpoczęła się adoracja Najświętszego Sakramentu, której towarzyszył zespół, który przyjechał z o. Piotrem. Wzięli udział w czuwaniu kapłani diecezjalni i zakonni, część wspólnoty WSD w Tarnowie, bracia postulanci i nowicjusze redemptorystowscy, siostry zakonne, szczególnie józefitki, rodzice kleryków, członkowie Różańcowego Dzieła Wspierania Powołań Redemtorystowskich.