Młodzi z Woli Piskulinej jako pierwsi w tym roku w naszej diecezji przyjęli sakrament bierzmowania, stając się szczególnymi apostołami roku łaski od Pana.
Sakrament bierzmowania z rąk bp. Stanisława Salaterskiego przyjęło w Woli Piskulinej 41 młodych osób należących do tej parafii. W wyjątkowym dniu, bo w Niedzielę Słowa Bożego, co ma szczególne znaczenie, bo kilkanaście osób z wczoraj tu bierzmowanych to lektorki i lektorzy czytający tu słowo Boże na co dzień z ambony.
Biskup Stanisław dziękował im za wszystko, co uczynili, by dobrze przygotować się do bierzmowania, za udział w nauce religii, w życiu parafii, podejmowanie dzieł apostolskich i charytatywnych. Dziękował ich rodzicom za przykład wiary i tworzenie dobrego klimatu wzrastania w wierze w rodzinnych domach, ale także szkole i środowisku parafialnemu za towarzyszenie im w tej drodze. Młodym życzył, by byli ludźmi nie tylko mieszkającymi w pięknej okolicy, przyodzianymi w piękne góralskie stroje, ale aby też pięknie żyli nauką Chrystusa, nieśli światu dobro, wolność i nadzieję, które dają nam przyjaźń z Bogiem.
W homilii bp Stanisław także nawiązał do Niedzieli Słowa Bożego ustanowionej przez papieża Franciszka, abyśmy uczyli się żyć słowem Bożym na co dzień, czytali je z przejęciem, odnosili do siebie, do swojego życia, a jak to czynić, podpowiada nam sam Jezus w czytanej w tym dniu Ewangelii. Biskup zauważył i życzył bierzmowanym, by tak jak Jezus mogli powiedzieć, że dziś na nich spełniły się słowa: „Duch Pański nade mną, posłał mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom wolność, niewidomym przejrzenie, abym obwoływał rok łaski od Pana”.
Posłuchaj fragmentu kazania:
Fragment homilii bp. Stanisława Salaterskiego wygłoszonej do bierzmowanych w Woli PiskulinejSzafarz sakramentu bierzmowania radził młodym, by nigdy nawet w największej ciemności nie porzucali nadziei, bo to Bóg jest naszym oparciem, a z wiarą i ufnością w sercu podołają każdym przeciwnościom. Prosił, by dobrem, radością, pokojem w sercu, wolnością, jaką nam daje przyjaźń z Bogiem, dzielili się z innymi każdego dnia, ale także by byli długodystansowcami, nie kierowali się w życiu tylko chwilowymi i doraźnymi celami, bo to za mało. - Chcemy tak przejść przez życie, aby osiągnąć niebo, aby być spełnionymi, pięknymi, szczęśliwymi ludźmi, aby zostawić po sobie ślad, po którym inni dojdą do Boga, osiągną zbawienie - przekonywał biskup.
Przypomniał, że kiedy Dwunastu przyjęło dar Ducha Świętego, potrafili „pół świata” nawrócić do wiary w Chrystusa, a naszym zadaniem jest kontynuować to dzieło, aby wszyscy stanowili jedną owczarnię pod jednym Pasterzem, jedynym Zbawicielem człowieka - Jezusem Chrystusem.
Miejscowy proboszcz ks. Grzegorz Skorupa przypomniał młodym wydarzenie sprzed roku, które ma związek z Niedzielą Słowa Bożego. - Pamiętajcie młodzi, kiedy odbył się tzw. egzamin, czyli rozmowa o wierze, tu w kościele ksiądz wizytator zapytał, kto wymieliłby wszystkie księgi Pisma Świętego i wtedy 21 osób z waszego grona wyszło na środek i wyliczaliście wszystkie 73 księgi, a rodzice bili brawo. To była piękna chwila, a dla mnie ogromne przeżycie i ogromna radość, że jest nadzieja, że będziemy pięknych rzeczy chronić - mówił proboszcz, a bierzmowanym wyznaczył zadanie domowe, żeby każdy z nich w najbliższych dniach przeczytał jedną, wybraną przez siebie księgę z 73. - Będzie to najpiękniejszy owoc Niedzieli Bożego Słowa - przekonywał.
Zobacz bierzmowanie w Woli Piskulinej:
Bierzmowanie w Woli Piskulinej 2025Biskup w tym dniu bierzmował także młodzież w Obidzy i Zabrzeży. W Obidzy naraz wiosna się stała, ale do tego zdaje się, że przyczynił się trochę i miejscowy proboszcz. O tym więcej napiszemy niebawem.