Dla Sądecczyzny to historyczna chwila

Dziś, 1 lutego, w kaplicy arcybiskupów krakowskich odbyła się pierwsza sesja trybunału w procesie beatyfikacyjnym o. Józefa Andrasza SJ, który tym samym został oficjalnie rozpoczęty. Dziś przypada rocznica śmierci jezuity pochodzącego z Sądecczyzny.

„To przyjaciel Mojego serca” - powiedział sam Jezus do s. Faustyny o o. Józefie Andraszu, a ona te słowa zapisała w swoim Dzienniczku. O. Józef Andrasz przez ponad 2,5 roku był jej spowiednikiem, a po jej śmierci realizował jej posłannictwo i gromadził jej zapiski. Był także spowiednikiem m.in. bł. Anieli Salawy, bł. Marii Klemensy Staszewskiej, sługi Bożej Pauli Zofii Tajber, s. Kaliksty Piekarczyk. To dlatego mówi się o nim często jako o spowiedniku świętych. Przypomniał o tym także i dziś podczas rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego abp Marek Jędraszewski.

Posłuchaj słów arcybiskupa:

Prowincjał Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego o. Jarosław Paszyński SJ nazwał z kolei o. Józefa Andrasza „wielkim przyjacielem Najświętszego Serca Pana Jezusa”. - O. Józef Andrasz jest tym, który budzi nadzieję, wskazując na miłosierdzie Boga. Jest tym, który żyjąc w głębokim zjednoczeniu z naszym Zbawicielem, czerpał z Jego Najświętszego Serca - mówił.

Podziękował arcybiskupowi za wszelką życzliwość, wsparcie, powołanie trybunału oraz wszystkim zaangażowanym w ten proces. Podczas dzisiejszej pierwszej sesji trybunału w procesie beatyfikacyjnym o. Józefa Andrasza SJ miało miejsce zaprzysiężenie trybunału w następującym składzie: ks. dr Mirosław Czapla - delegat biskupa, ks. dr Andrzej Scąber - promotor sprawiedliwości, ks. mgr lic. Krzysztof Korba - notariusz i ks. mgr lic. Kazimierz Faron SJ - notariusz pomocniczy.

Ojciec Józef Andrasz urodził się 16.10.1891 r. w Wielopolu k. Nowego Sącza, w parafii Wielogłowy. Kiedy miał 9 lat, jego rodzina przeprowadziła się do Nowego Sącza. Po ukończeniu gimnazjum wstąpił do Towarzystwa Jezusowego i po dwóch latach przyjął śluby. Studiował filozofię i teologię, a 19 marca 1919 r. przyjął święcenia kapłańskie. Przez 10 lat był redaktorem naczelnym „Posłańca Serca Jezusowego”, przez 23 lata krajowym sekretarzem Apostolstwa Modlitwy, a także dyrektorem Wydawnictwa Apostolstwa Modlitwy szerzącego kult Serca Jezusowego. Największą jego zasługą było doprowadzenie do poświęcenia Sercu Jezusowemu osób, rodzin i całego narodu. Ojciec Andrasz był inspiratorem i organizatorem tego aktu, który uroczyście odprawił prymas Stefan Wyszyński 21 października 1951 r. na Jasnej Górze.

  Wizerunek o. Józefa Andrasza. FB Konferencja Episkopatu Polski

To na Sądecczyźnie, po wielu latach od jego śmierci, rozpoczął się prywatny kult o. Józefa Andrasza, który zapoczątkowało małżeństwo Stanisława i Czesław Bogdańscy, a dziś rozszerzył się na co najmniej kilka parafii na Sądecczyźnie i zrodził wiele inicjatyw, m.in. modlitwę o świętość kapłanów, a w parafii jego urodzenia fundację jego imienia. Dziś, 1 lutego, w kościele Opatrzności Bożej w Królowej Górnej o godz. 17 celebrowana będzie Eucharystia w intencji beatyfikacji ojca Andrasza.

- Dla Sądecczyzny rozpoczęcie procesu jest wydarzeniem religijnym i historycznym. Jest to pierwszy kandydat na ołtarze z miasta Nowego Sącza. Królowa Górna (dawniej Królowa Ruska) została zasiedlona po II wojnie światowej przez osoby z okolicznych miejscowości. Bardzo znaczna część mieszkańców parafii w Królowa Górna  jest potomkami członków Apostolstwa Modlitwy, założonego przez jezuitów w Mystkowie w roku 1874. Można powiedzieć że kult ojca Andrasza, który narodził się w parafii Królowa Górna jest pokłosiem modlitw i ofiarowań przyszłych pokoleń przez pradziadów - mówi Czesław Bogdański.

Zachęca, by zainteresować się postacią ojca Andrasza i przywoływać jego wstawiennictwa. - Do chwały ołtarzy jako kapłan zakonny, spowiednik, kierownik duchowy, doprowadził pięć osób - przypomina pan Czesław.

Poznać o. Józefa Andrasza można sięgając m.in. po książkę "Ojciec Andrasz - spowiednik świętych", absolwentki jezuickiej Akademii Ignatianum Stanisławy Bogdańskiej.