Niewielu hierarchów może świętować taki jubileusz jak bp Władysław Bobowski

2 lutego mija 50. rocznica jego sakry biskupiej. Nominował go papież Paweł VI.

Z łaski Bożej jestem chrześcijaninem. Z łaski Bożej zostałem kapłanem. I z Bożej łaski, i tylko z Bożej łaski, zostałem biskupem - te słowa w dniu swojej sakry biskupiej 2 lutego 1975 roku wypowiedział bp Władysław Bobowski, a przypomniał je w komunikacie wydanym na okoliczność 50. rocznicy sakry biskupiej jubilata biskup tarnowski Andrzej Jeż, zapraszając wszystkich diecezjan do włączenia się w radosne Te Deum Kościoła tarnowskiego za posługę bp. Władysława Bobowskiego, a szczególnie tych, którym wyświadczył on dobro duchowe, głosząc słowo Boże, udzielając święceń, przyjmując profesję zakonną, błogosławiąc związki małżeńskie, udzielając chrztu świętego i bierzmowania, a także wykładając teologię duchowości w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie czy też prowadząc rekolekcje.

Niewielu hierarchów może świętować taki jubileusz jak bp Władysław Bobowski   Bp Władysław Bobowski podczas uroczystości bierzmowania w Tuchowie w 2017 roku. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

By zdać sobie sprawę, jak wielka to armia ludzi, wystarczy uświadomić sobie, że bp Władysław Bobowski wybierzmował grubo ponad ćwierć miliona młodych. Skrzętnie prowadził te statystyki, w specjalnym notesie dopisywał poszczególne liczby i za każdego, komu udzielił sakramentu, modlił się na różańcu w każdą środę i niedzielę tajemnicą Zesłania Ducha Świętego. Do 2007 roku był na wizytacjach w prawie 600 parafiach, zatem w niektórych po dwa, a nawet trzy razy. Wygłosił ok. 13 tys. kazań i przemówień. Był inicjatorem organizowania letniego wypoczynku dzieci i młodzieży z naszej diecezji, zwanego „Wakacjami z Bogiem”. Dzięki niemu w naszej diecezji powstała i rozwinęła się, szeroko dziś rozpowszechniona, Dziewczęca Służba Maryjna. Hasłem swej posługi pasterskiej uczynił słowa: Humanum indivinare, czyli: „To, co ludzkie przebóstwiać”.

„Ważne jest to, by być człowiekiem. By mieć szacunek do bliźniego, być otwartym na problemy drugich, ich potrzeby, te duchowe i materialne. To bardzo istotne. Także dla każdego księdza, bo jeśli chce dać drugiemu człowiekowi Pana Boga i wartości nadprzyrodzone, to musi zacząć od umiejętności dawania, okazywania ludzkich wartości: szacunku, życzliwości, umiejętności słuchania, cierpliwości. Drugą wartością zasadniczą jest wiara. Trzeba pracować nad sobą, by być człowiekiem wiary, modlitwy, by tym, co samemu uważa się za ważne, fundamentalne, umieć dzielić się z bliźnim. Zatem ludzkie człowieczeństwo i prawdziwie Boże i apostolskie chrześcijaństwo to najogólniej dwie naprawdę ważne rzeczy w życiu” - mówił jubilat swego czasu w wywiadzie rzece, jakiego udzielił naszemu redakcyjnemu koledze Grzegorzowi Brożkowi.

Niewielu hierarchów może świętować tak jak bp Władysław Bobowski złoty jubileusz sakry biskupiej. Sam niezwykle skromny, pełny pokory, człowiek wielkiej dobroci, delikatności, życzliwości, dialogu.

Bp Władysław Bobowski urodził się w dniu 19 marca 1932 r. w Tropiu. W jednym z wywiadów opowiadał, jak mama w dniu jego święceń kapłańskich powiedziała mu o tym, że przed jego urodzeniem zmarło troje jej dzieci. Kiedy dowiedziała się, że jest w czwartej ciąży, prosiła Boga, jak najgoręcej umiała: „Weź go sobie na własność, ale niech żyje”. W tym m.in. upatrywał źródło swojego powołania. Zawsze czuł, że jest dzieckiem Boga.

Święcenia kapłańskie przyjął w 1957 r. Krótko pracował jako wikariusz w parafii Ryglice, był katechetą w Tarnowie (1961-1962). Podjął studia specjalistyczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim (gdzie otrzymał tytuł doktora teologii) oraz na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.

Pełnił funkcję ojca duchownego w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie (1969-1975), był wykładowcą teologii życia wewnętrznego (1969-1999). Wiadomość o tym, że ma zostać biskupem przyjął - jak wielokrotnie mówił - z lękiem i obawami. Wydawało mu się, że to nie da niego. Nawet powiedział o tym księdzu prymasowi, ale ten odpowiedział mu: „Jak ksiądz tak mówi, to ja się mniej boję”. Przyjął sakrę biskupią w katedrze tarnowskiej w dniu 2 lutego 1975 r., z rąk ówczesnego biskupa tarnowskiego Jerzego Ablewicza.

Niewielu hierarchów może świętować taki jubileusz jak bp Władysław Bobowski   Jako biskup pomocniczy troszczył się m.in. o stałą formację duchową kapłanów oraz osób konsekrowanych. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Jako biskup troszczył się o stałą formację duchową kapłanów oraz osób konsekrowanych, koordynował pracę duszpasterstwa rodzin oraz nieprzerwanie przez 30 lat pełnił obowiązki wikariusza generalnego. 2 lutego w tarnowskiej katedrze podczas diecezjalnych obchodów Dnia Życia Konsekrowanego Mszy św. w intencji jubilata będzie przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..