Kiedy Jezus przedstawił swój katalog błogosławieństw, wielu ludzi zapewne zastanawiało się, co złego jest w tym, gdy ktoś jest bogaty, syty czy radosny?
Pewnie i dziś te wątpliwości nie są obce współczesnemu człowiekowi. O co chodziło Jezusowi? Wydaje się, że jedną z odpowiedzi jest ta, że te dobra są doczesne i przemijające i błędem jest pokładanie w nich całej swojej nadziei. Przywiązanie się do komfortu to zagrożenie naszej duchowości i może przysłonić nam prawdziwy cel naszego życia, którym jest więź z Bogiem. O nią należy przede wszystkim dbać i zabiegać.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.