W Łososinie Dolnej zaprezentowała swoje talenty młodzież z Katolickiej Niepublicznej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej Szkoły Muzycznej II stopnia z Nowego Sącza.
Spotkanie odbyło się w kościele parafialnym. Uczniowie z muzycznego „katolika” wystąpili z koncertem, w czasie którego mogli zaprezentować się w dość urozmaiconym repertuarze zarówno soliści (skrzypce), zespoły instrumentalne (kwartet smyczkowy, kwartet saksofonowy), jak i szkolna orkiestra z chórem.
- Co jakiś czas zdarza nam się z młodzieżą wyjechać gdzieś w gościnę, by zagrać i zaśpiewać. Zazwyczaj pierwszy raz dzieje się to w okolicach szkolnego półrocza, a potem w Wielkim Poście. W poprzednich latach w prezentowaliśmy „Stabat Mater” Pergolesiego - informuje ks. dr Paweł Kochaniewicz, dyrektor Zespołu Szkół Katolickich w Nowym Sączu.
Łososina. J.S. Bach, Jesus bleibet meine Freude. Orkiestra i chór katolickiej szkoły muzycznej.Pierwszym zasadniczym celem tych wyjazdów, jak mówi ks. Paweł, jest chwała Boża. Młodzi muzycy, społeczność szkoły chce muzyką wielbić Boga. - Pamiętamy też, że „nie jest światło, by pod korcem stało”, więc młodzi chcą także podzielić się talentem, który Bóg daje. Wiadomi, że zwykły dzień w szkole spędzają na nauce, ćwiczeniu, ale w końcu doskonalenie warsztatu nie jest tylko po to, by dostać dobrą ocenę szkolną, ale by tymi uzdolnieniami dzielić się z innymi. Więc w czasie koncertów mają możliwość występowania, sprawdzenia się, „ogrania się”, pokazania tego, czego się nauczyli - dodaje dyrektor.
Łososina. Kwartet saksofonowy Philippa Glassa (frag.). Uczniowie szkoły muzycznej z Nowego Sącza.W Łososinie Dolnej zabrzmiały w czasie koncertu pomniki muzyki sakralnej i klasycznej, a także utwory autorów mniej znanych powszechnej publiczności. Jednak każdy kolejny występ opatrzony był informacją i komentarzem, więc nawet mniej obyci z kulturą muzyczną słuchacze mogli wziąć udział w przygodzie poznawczej, czegoś się dowiedzieć, poszerzyć horyzonty.
Łososina Doln. J.S. Bach, Aria na strunie G, orkiestra katolickiej szkoły muzycznej z Nowego Sącza.- Cieszę się, że możemy ich gościć, bo nasza miejscowość jest wspólnotą ludzi wrażliwych na piękno muzyki. Działają tu chyba trzy czy cztery duże zespoły muzyczne, działające, owszem, w przestrzeni muzyki ludowej, ale sądzę, że każda muzyka kształtuje naszą wrażliwość, a jeśli wychodzi i buduje się na prawdzie, służy dobru, to jest odbiciem Boga, Piękna wiecznego, i do Niego nas prowadzi - mówi ks. Piotr Drewniak, proboszcz par. Łososina Dolna.