Peregrynacja obrazu i relikwii rozpoczęła się w Środę Popielcową. Ta pielgrzymka nadziei trwać będzie przez cały rok jubileuszowy.
- Cały Rok Jubileuszowy będzie w naszej parafii dobrą okazją, by napatrzeć się na rodzinę Ulmów, odnowić wiarę, nadzieję i miłość w rodzinach i zacząć żyć tak jak oni - mówi ks. Krzysztof Prokop, proboszcz parafii pw. św. Stanisława Kostki w Niskowej.
W Środę Popielcową rozpoczęła się peregrynacja relikwii i obrazu błogosławionej rodziny Ulmów po domach tej parafii. Rozpoczęła się od plebanii oraz domu sióstr zmartwychwstanek, gdzie księża i siostry zakonne powierzali swoje wspólnoty, ale także wszystkie rodziny parafii wstawiennictwu błogosławionych. Nawiedzenie poprzedziły rekolekcje pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”, które poprowadził ks. dr Witold Burda z diecezji przemyskiej - postulator procesu beatyfikacyjnego, a obecnie kanonizacyjnego błogosławionej rodziny z Markowej - Wiktorii i Józefa Ulmów wraz z dziećmi Stanisławą, Barbarą, Władysławem, Franciszkiem, Antonim, Marią i maleństwem, któremu rodzice nie zdążyli nadać imienia.
- Współcześnie sakramentalne małżeństwo i rodzina są mocno atakowane. Siostra Łucja z Fatimy przepowiedziała, że to właśnie rodzina będzie ostatecznym celem ataku szatana na ludzkość. Widać, że wiele rodzin boryka się ze swoimi trudnościami, problemami oraz z cierpieniem, które przeżywają w swoich małżeństwach i rodzinach. Może czasem na zewnątrz tego nie widać, ale chyba nie ma rodziny, która by nie doświadczała większych czy mniejszych trudności i problemów - mówi proboszcz parafii w Niskowej.
To on przekonywał parafian, że dziś rodzinom potrzeba orędowników w niebie takich jak rodzina Ulmów i zachęcał nie tylko do stawiania sobie jej za wzór, ale także do zaprzyjaźnienia się z nimi. Takie odwiedziny Ulmów miejscowych rodzin, ich bliskie spotkanie będzie temu służyć. Owa „pielgrzymka nadziei” potrwa w tej parafii do świąt Bożego Narodzenia.