1m 10s

Nie mamy wyjścia – odbudujemy

Żadne odszkodowanie nie jest w stanie pokryć i wyrównać strat, jakie spowodowało podpalenie kościoła św. Heleny w Nowym Sączu.

Beata Malec-Suwara

|

13.03.2025 00:00Gość Tarnowski 11/2025

dodane 13.03.2025 00:00

Parafia św. Heleny w Nowym Sączu podjęła się odbudowy zabytkowego kościoła, który został podpalony 16 czerwca ubiegłego roku przez 23-letniego mieszkańca tej parafii. Tłumaczył, że zrobił to pod wpływem impulsu wywołanego koncertem satanistycznym, gdzie na telebimach wyświetlano płonące kościoły. Nie powstrzymało go nawet to, że pochodzący z 1686 roku zabytek znajdujący się na cmentarzu był ogrodzony, a brama zamknięta. Przeskoczył przez płot i z wyrachowaniem podłożył ogień tak, by drewniana świątynia zaczęła się palić od środka. Stało się to około 4.00. Spłonął nie tylko w dużej mierze sam kościół, ale także całe jego wyposażenie. Strażacy próbowali ratować mienie. Wynieśli Najświętszy Sakrament z osmolonym tabernakulum i ramy spalonych, cennych, omodlonych przez wieki obrazów, które odnowiono staraniem parafii w 2015 roku.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..