Nie wystarczy dobry sprzęt. Fotografia dla ks. Marcina Gądka stała się pasją, którą rozwinął do poziomu mistrzostwa.
Zaczęło się wcale nie tak dawno. Był już księdzem, kiedy musiał przechodzić rehabilitację, której elementem były dość intensywne spacery i wycieczki górskie. – I w ich trakcie ciągle widziałem piękny świat, urodę stworzenia, którą zacząłem fotografować – wspomina obecny wikariusz z Zakliczyna, gdzie 7 marca w Galerii „Poddasze” została otwarta jego wystawa „Kościoły z nieba Zakliczyna i okolic”. Ojciec ks. Marcina Józef Gądek, znany tarnowski samorządowiec, pamięta tamten czas i prace syna. – To były najpierw jakieś detale, zasadniczo makrofotografia, elementy przyrody często niezauważalne gołym okiem – mówi. Potem pojawiły się kolejne, tematy: kościoły, kapliczki i krzyże, pejzaż, który, gdy do użytku weszły drony, dla księdza Marcina nabrał nowej ekspresji. – Patrząc na te prace ukazujące kościoły z góry, mam wrażenie, że to może być takie spojrzenie, jakie na nasz świat, na nas chodzących po nim ma może Pan Bóg – uważa Kazimierz Dudzik, dyrektor Zakliczyńskiego Centrum Kultury, który otworzył wystawę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.