Wezwani po imieniu

Mateusz Bałut pracuje na co dzień z ludźmi doświadczającymi bezdomności, którym pomaga zobaczyć sens i widoki na spełnienie ich pragnień.

ks. Zbigniew Wielgosz

|

Gość Tarnowski 18/2025

dodane 01.05.2025 00:00

Kolejny w naszym cyklu pielgrzym nadziei pochodzi z Woli Rzędzińskiej, mieszka w Tarnowie, jest mężem Kasi i tatą trzech chłopców – Stasia, Jerzyka i Łukaszka. Należy do Formacji Męskiej Tożsamości. Odkąd pamięta, nosił w sobie pragnienie pomagania. Ukończył studia w Rzeszowie, został archiwistą, ale serce szukało czegoś więcej. Podjął studia teologiczne w Tarnowie, na których była specjalizacja socjalno- -charytatywna, a gdy okazało się, że po jej ukończeniu nie zdobędzie uprawnień pracownika socjalnego, zmienił wydział i ukończył kierunek praca socjalna w Krakowie. W tym czasie pracował jako kierowca ADR, wożąc paliwa. – Były duże pieniądze, dobrzy pracodawcy, fajni współpracownicy, jednak co rusz pojawiały się myśli, że to, co robię, nie jest moim powołaniem. Kiedy do tego doszły problemy ze zdrowiem, podjąłem decyzję o zmianie branży – mówi Mateusz.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..