Było ich 5. Trafili do sowieckiej niewoli, a stamtąd z Andersem przeszli cały szlak bojowy i wrócili do rodzinnej Ocieki. Ocalenie, jak zaświadczali, zawdzięczali MB Ocieckiej.
W Ociece odbyły się 24 maja uroczystości religijno-patriotyczne w drugą rocznicę poświęcenia pomnika bohaterów walczących w 2 Korpusie Polskim gen. Andersa oraz z okazji 81. rocznicy bitwy o Monte Cassino.
Dwa lata temu - 26 maja 2023 r. - bp Stanisław Salaterski uroczyście poświęcił pomnik-monument ku czci ocieckich bohaterów walki o Monte Cassino. Pięciu bohaterów podczas kampanii wrześniowej 1939 r. trafiło do sowieckiej niewoli i rosyjskich łagrów, a następnie do tworzonej armii gen. Andersa. - Warto wspomnieć, że nasi parafianie przeszli szczęśliwie szlak wędrówki i bojów 2 Korpusu Polskiego gen. Andersa i po wojnie wrócili do domów. Jedynie jeden żołnierz osiadł w Anglii, tam założył rodzinę. Zmarł w 2006 r. i tam został pochowany. Ciała pozostałych spoczywają na naszym parafialnym cmentarzu. Z rozmów z rodzinami wynika, że oni sami przebycie tułaczki wojennej i szczęśliwy powrót przypisywali szczególnej opiece Matki Bożej Ocieckiej i gorliwej modlitwie do naszej Matki Bożej ich samych, bo byli Jej czcicielami, jak i ich najbliższych - mówi ks. Józef Pajor, proboszcz z Ocieki.
Kiedy dwa lata temu bp Salaterski święcił pomnik, przypomniał, że ci wymienieni na nim mieszkańcy parafii poszli, kiedy ojczyzna była w potrzebie, by oddać jej swoją młodość, swoją energię, swoje serce w myśl hasła "Bóg, honor, ojczyzna". - Te ideały pomagały, kiedy trzeba było ryzykować, nieść pomoc tym, którzy byli gnębieni, i cenić sobie wolność, człowieczeństwo, polskość - mówił. Zachęcał, by współcześni mieli świadomość tego, po czyich śladach idą i na jakim fundamencie warto budować.
W drugą rocznicę tego wydarzenia Mszę św. przy pomniku i na relikwiach ziemi z polskich cmentarzy wojennych z Monte Cassino, Ankony, Bolonii i Loreto sprawował i homilię wygłosił ks. Sylwester Krużel. Uroczystość przygotowali parafianie z Ocieki oraz samorządowcy Rafał Nędza i Bogusław Malikowski. Również oni zasponsorowali tablicę pamięci żołnierzy bohaterów, którą odsłonili córka kpr. Tadeusza Skiby i syn sierż. Jana Bajora.
Po Mszy św. uczniowie z miejscowej Szkoły Podstawowej im. kard. Stefana Wyszyńskiego przygotowali montaż słowno-muzyczny o polskich żołnierzach. Koło Gospodyń Wiejskich przygotowało poczęstunek dla wszystkich uczestników: proziaki, cukrową watę, popcorn, ciasto oraz kawę i herbatę. Spotkanie przeciągnęło się do późnych godzin. - Za rok znów spotkamy się przy pomniku, modląc się za naszą ojczyznę - deklaruje ks. Pajor.