Dwa złote medale i tytuły mistrza w kategoriach muzyki sakralnej i folk przywiozły z Singapuru Puellae Orantes.
Tarnowski dziewczęcy chór katedralny Puellae Orantes ponownie znalazł się na najwyższym stopniu podium międzynarodowego festiwalu chóralnego. Tym razem zespół uczestniczył w konkursie w Singapurze, reprezentując nie tylko Polskę, ale i Europę. Dziewczęta zdobyły złote medale w kategoriach "muzyka sakralna" i "folk". 14-osobowe międzynarodowe jury, skupiające muzycznych ekspertów z całego świata, przyznało tarnowskiemu chórowi najwyższą ilość punktów, podkreślając wyjątkowość brzmienia wykonywanych utworów. Tym samym Puealle Orantes zostały mistrzyniami w obu kategoriach. W trzeciej kategorii zdobyły srebrny medal.
- Osiem najlepszych chórów zostało zakwalifikowanych do konkursu o Grand Prix i nasz chór znalazł się w tym gronie, zajmując ostatecznie drugie miejsce. Warto podkreślić, że w dotychczasowej historii konkursu do grona zespołów walczących o główną nagrodę nie dostał się dotąd żaden z europejskich chórów. Puellae Orantes są pierwszym, który tego dokonał. Dodać trzeba, że o medale i główną nagrodę rywalizowały 74 chóry, głównie z Azji - mówi Aleksandra Topor, kierownik artystyczny chóru.
Do Singapuru dziewczęta pojechały po to, żeby - jak mówi A.Topor - godnie reprezentować Polskę, dlatego w repertuarze, jaki przygotowały na konkurs znalazły się utwory polskich kompozytorów. W rywalizacji o Grand Prix chórzystki zaśpiewały "Życzenie" Fryderyka Chopina w aranżacji Łukasza Farcinkiewicza i była to jej światowa premiera.
Puellae pojechały na konkurs także po to, żeby czegoś nowego się nauczyć. - Im trudniejsze konkursy, im lepsze zespoły w nich uczestniczą, tym większa jest szansa, żeby czegoś się od nich nauczyć. Możliwość występowania z różnymi zespołami, prezentującymi najwyższy poziom muzyczny, ale i różne kultury, sprawia, że i my stajemy się coraz lepsi muzycznie, ale też lepsi jako ludzie - dodaje kierownik artystyczny chóru.
Chórzystki spełniły też swoje marzenie, by wystąpić w najlepszych salach koncertowych Singapuru. Miały również okazję zwiedzić tę azjatycką metropolię i przyjrzeć się życiu jej mieszkańców. - To było fascynujące doświadczenie! Dostałyśmy kolejną szansę, żeby śpiewać z najlepszymi chórami świata, a te z Azji są naprawdę wyjątkowe i można się od nich wiele nauczyć - podkreśla Karina, jedna z najstarszych chórzystek. Dla Marii, która również śpiewa w chórze od lat, bezcenne jest doświadczenie wspólnoty młodych ludzi z różnych stron świata. - W Singapurze czuło się, że nie przyjechaliśmy tam dla rywalizacji, że każdy z zespołów kibicował innym i cieszył się z czyjegoś sukcesu - mówi członkini chóru.
Wyjazd na tak prestiżowy konkurs nie mógł by się ziścić, gdyby nie wsparcie finansowe samorządu województwa małopolskiego i Polskiej Fundacji Narodowej, a także wielu darczyńców i przyjaciół chóru. - Dobry ślad, jaki chór zostawił w Singapurze rozsławia naszą ojczyznę, Małopolskę, ale przede wszystkim pokazuje światu to, co jako Polska mamy najlepszego - podkreśla wicemarszałek Małopolski Ryszard Pagacz. Wtóruje mu Marta Malec-Lech z zarządu województwa małopolskiego, która miała okazję przyglądać się przez wiele lat rozwojowi artystycznemu Puellae Orantes. - Jesteście diamentem polskiej kultury, który błyszczy na cały świat - komplementowała chórzystki.
Jarosław Ważny z Polskiej Fundacji Narodowej, drugiego największego sponsora chóru w wyjeździe na konkurs do Singapuru, podkreśla, że tarnowski zespół należy do tych w kraju, których należy wspierać. - Brak udzielenia pomocy wiązałby się ze stratą, jaką poniosłaby nasza kultura i Polska, a tę stać na to, żeby wspierać jakość, którą reprezentuje tarnowski chór - mówi J. Ważny. Tak władze samorządowe, jak i przedstawiciel PFN, zadeklarowali dalszą pomoc dla Puellae Orantes.
Chór, którym dyryguje ks. Władysław Pachota, obchodzi w tym roku 40 lat istnienia. Koncert jubileuszowy odbędzie się 4 października Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach. Jak zapowiada Aleksandra Topor, melomani usłyszą podczas koncertu „Życzenie” F. Chopina, którego premiera odbyła się podczas konkursu w Singapurze.