Wnętrze radomyskiego kościoła wypiękniało. A to za sprawą odnowionego ołtarza głównego, który w uroczystość odpustową poświęcił bp Andrzej Jeż.
W niedzielę 10 sierpnia parafia Przemienienia Pańskiego w Radomyślu Wielkim świętowała uroczystość odpustową.
W tym roku była ona wyjątkowa za sprawą odnowionego ołtarza głównego, który po dwóch latach żmudnej i pieczołowitej renowacji pojawił się w prezbiterium.
- Zgodnie z zaleceniami konserwatorów sztuki powróciliśmy do pierwotnych barw poszczególnych elementów ołtarza - mówi ks. proboszcz Rafał Ciecieręga.
Przemalowywany trzykrotnie ołtarz zmienił swój wygląd. - Jest przede wszystkim bardzo jasny, dominuje w nim biel, ze złotymi i srebrnymi zdobieniami - dodaje proboszcz.
Warto podkreślić, że powrót do pierwotnej warstwy malarskiej okazał się bardzo trafny, ponieważ współbrzmi ona z treścią obrazu w centrum ołtarza, który przedstawia scenę przemienienia Pana Jezusa na górze Tabor. Biel szaty Jezusa i biel całej nastawy ołtarzowej zdają się być utkane ze światła, także za sprawą witraży, znajdujących się za ołtarzem.
Obraz Przemienienia Pańskiego pochodzi z XVIII wieku, natomiast sama nastawa z początku XX wieku. Czas dzielący oba dzieła nie wpłynął na stylistykę całości, która w spójny sposób podkreśla wymowę obrazu.
Renowacja głównego ołtarza to nie jedyne prace wykonane w świątyni, zwanej radomyską Górą Tabor. - Trwają prace nad odnowieniem ambony. Mamy też cztery ołtarze boczne, które czekają na swoją kolej. W pomalowanym wewnątrz kościele zostały wymienione okna, posadzka, drzwi wejściowe. Zamontowaliśmy sprowadzone z Niemiec organy, wymieniliśmy ogrzewanie w kościele. Proces renowacji naszej świątyni trwa i chcielibyśmy go doprowadzić do końca - mówi ks. Ciecieręga.
Warto też dodać, że w radomyskim kościele znajduje się czczona niegdyś figura Chrystusa ubiczowanego. Dziś pięknie odnowiona znajduje się na styku prezbiterium i nawy głównej. Kult tej figury współbrzmi z czcią oddawaną Panu Jezusowi Przemienionemu, jak również z nabożeństwem do Matki Bożej. Wyraża się to m.in. w nowennach do Przemienienia Pańskiego, Matki Bożej Nieustającej Pomocy oraz w pobożności pasyjnej.
Radomyski kościół jest też miejscem pamięci historycznej. Tablica z łacińską inskrypcją w prezbiterium informuje, że kamień węgielny pod budowę kościoła poświęcił pierwszy biskup tarnowski Amand Janowski, za panowania cesarza Józefa II.
Niezwykłą wartość ma też tablica upamiętniająca chrzest w tym kościele bp. Ignacego Jeża, który urodził się w Radomyślu Wielkim 22 sierpnia 1914 roku.
Za troskę o kościół podziękował duchownym i wiernym świeckim bp Andrzej Jeż podczas uroczystości odpustowej 10 sierpnia. Bp Jeż poświęcił odnowiony ołtarz, wskazując w homilii, że dbałość o kościół jest wyrazem wiary, ale także witalności miejscowej wspólnoty.
Pasterz diecezji podkreślał również, że troska o piękno zewnętrzne kościoła musi iść w parze z troską o piękno dusz. Wskazywał na chrzest święty, spowiedź, Eucharystię i adorację jako na wyjątkowe momenty spotkania z Jezusem, który przemienia wewnętrznie człowieka i czyni go duchowo pięknym.
- Przemienieni przez Chrystusa ludzie przemieniają świat. Ich świadectwo życia ma dobroczynny wpływ nie tylko na Kościół, ale i na lokalne społeczności, na życie społeczne, gospodarcze i polityczne - mówił biskup.