Tak naprawdę od prawie 150 lat filipini w Tarnowie mówią: „Witaj w domu”. Tam, gdzie są wiara i radość. Bo Bóg jest tam, gdzie czujesz się jak u siebie.
Pod przewodnictwem biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża, z udziałem filipinów z całej Polski (i nie tylko), którzy przyjechali tu na rekolekcje, świętowano 100-lecie erygowania tarnowskiej Kongregacji św. Filipa Neri. – Kiedy w 1876 roku w wyniku „ustaw majowych” filipini musieli opuścić Gostyń w zaborze pruskim, znaleźli na chwilę przystań w Krakowie, a potem, jak się okazało, na dłużej, w Tarnowie – mówi ks. Mateusz Kiwior COr. Do Tarnowa, który stał się ich domem, przyjechali w 1878 roku. – Tarnowska kongregacja ocaliła filipinów w Polsce – podkreśla ks. Mirosław Prasek COr, prokurator krajowy kongregacji. Obchodzimy jednak stulecie, bo na początku księża funkcjonowali w mieście jako kongregacja gostyńska. Kiedy wrócili do Wielkopolski, ci z Tarnowa powołali w 1925 roku tarnowską kongregację. – Tarnowski dom księży filipinów, ten kościół i prowadzone przez nich duszpasterstwo wrosły mocno w życie Tarnowa, w świadomość mieszkańców, aktywnie współtworząc środowisko religijne naszego miasta – mówił 11 września w homilii, w czasie uroczystości jubileuszowych biskup Jeż.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł