W Krużlowej odbył się pogrzeb młodego żołnierza... po 86 latach od jego śmierci na froncie. To przejmująca historia, a takich pochówków może być więcej.
Stanisław Baran urodził się 13 listopada 1914 roku w Krużlowej Niżnej. W domu rodzinnym krzewione były tradycje patriotyczne. Ojciec, Paweł, walczył jako żołnierz podczas I wojny światowej, na której został rany. Pod koniec sierpnia 1939 roku Stanisław, mający wówczas niespełna 25 lat, został zmobilizowany do Batalionu Obrony Narodowej „Nowy Sącz”, wchodząc w skład 2 Kompanii „Grybów”. Z pododdziałem tym wyruszył na front. Zginął 12 września 1939 roku podczas walk z oddziałami niemieckimi w rejonie wzgórza 482 w miejscowości Łodzinka Górna, śmiertelnie raniony odłamkiem granatu moździerzowego. Po zakończeniu bitwy towarzysze broni pochowali go w nieoznaczonej mogile w miejscu śmierci.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł