Okazję ku temu dały dni formacji, jakie przeżywali w miniony weekend w Ciężkowicach.
Jesienne dni formacji dla ministrantów ze szkoły podstawowej odbywały się od 26 do 28 września w Domu Rekolekcyjnym w Ciężkowicach. Wzięło w nich udział 60 chłopców z kilkunastu parafii niemal z każdego rejonu diecezji tarnowskiej, m.in. Lubaszowej, z Szymbarku, mieleckiej bazyliki, Chomranic, Tarnowca, Tarnowa, Mikołajowic, Bochni, Rzezawy, Starego Sącza, Szyku, Grabna czy Zborowic. Tematem przewodnim stał się sakrament spowiedzi świętej. Dlaczego?
- To odpowiedź na wezwanie biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża, który w liście napisanym na rozpoczęcie roku jubileuszowego zachęcił nas wszystkich do odnowy tego sakramentu, a w formacji ministrantów jest on bardzo ważny, gdyż wiąże się z pełnym uczestnictwem w Eucharystii. Będąc tak blisko ołtarza, chcemy dbać o nasze czyste serce, naszą duszę, wiarę. Ponadto w liście jest również zachęta do praktykowania pierwszych piątków miesiąca. Chcemy więc pogłębić ten temat, by stawać się lepszymi ministrantami, ludźmi, bo służba przy ołtarzu wymaga od nas czegoś więcej, pracy nad sobą, dawania świadectwa kolegom i koleżankom - tłumaczy ks. Kacper Kania, który poprowadził jesienne dni formacji dla ministrantów.
Kapłanowi pomagało czterech ceremoniarzy. To oni moderowali m.in. zajęcia w grupach, podczas których chłopcy opracowali wspomniany rachunek sumienia dla ministranta. „Czy w pełni i aktywnie uczestniczysz we Mszy św.? Czy z uwagą słuchasz słowa Bożego i homilii? Czy jesteś obowiązkowy w służeniu? Czy pomagasz innym kolegom? Jakie są twoje relacje zwłaszcza z młodszymi ministrantami i aspirantami? Czy nie wynosisz się ponad innych? Czy szanujesz miejsca święte? Czy dbasz o porządek w zakrystii i paramenty liturgiczne? Czy używasz ich z szacunkiem? Czy regularnie się spowiadasz? Czy nie zaniedbujesz codziennej modlitwy? Czy swoim życiem dajesz dobry przykład innym? Czy idziesz do kościoła z własnej woli czy z przymusu?” – to tylko część z pytań, jakie znalazły się wśród propozycji. Więcej będzie można przeczytać w papierowym wydaniu "Gościa Tarnowskiego". Po opracowaniu i uporządkowaniu wszystkich rachunek sumienia dla ministranta zostanie opublikowany na stronie internetowej Liturgicznej Służby Ołtarza Diecezji Tarnowskiej.
Już stał się pomocny dla uczestników jesiennych dni formacji. Tego samego dnia wieczorem wzięli oni bowiem udział w nabożeństwie pokutnym. - Rzadko się je odprawia w parafiach, a jest bardzo piękne. To liturgiczna celebracja sakramentu pokuty i pojednania. Indywidualną spowiedź, która jest jej centralnym punktem, poprzedza wprowadzenie, liturgia słowa, homilia o Bożym miłosierdziu, przebaczeniu, łasce, wspólny akt pokuty i rachunek sumienia. Kończy natomiast modlitwa uwielbienia i dziękczynienia oraz błogosławieństwo - tłumaczy ks. Kacper Kania.
Chłopcy uczestniczący w rekolekcjach przyznają, że dbają o regularną spowiedź. Dziewięć pierwszych piątków miesiąca odprawili nieraz. Rekordziści, czyli najstarsi, już z siedem razy. Praktykę tę podejmują ciągle. Służba przy ołtarzu daje im satysfakcję, ale przyznają, że jest też mobilizacją do tego, aby dbać o swój stan łaski uświęcającej, uczestniczyć również w nabożeństwach takich jak różańce czy roraty. Nie było wśród nich takiego, który by służył tylko do niedzielnej Mszy. W kościele są trzy razy w tygodniu, niektórzy prawie codziennie. Prym wśród nich wiedzie Bartek, który służy do Mszy św. osiem razy w tygodniu, bo w niedzielę jest na dwóch.
Wyjazdowe Dni Formacji Liturgicznej Służby Ołtarza są doskonałym uzupełnieniem i pogłębieniem formacji ministrantów prowadzonej w parafii. Obejmują zajęcia doskonalące posługę ministranta przy ołtarzu, zajęcia rekreacyjne oraz formacyjno-modlitewne. Odbywają się od wielu lat dwa razy do roku - na jesień i na wiosnę. - Planujemy też wrócić do dni formacji dla lektorów oraz rozpoczniemy warsztaty dla ceremoniarzy, by i dla nich stworzyć okazję pogłębiania wiedzy i integracji - zapowiada ks. Kacper Kania.