W Szkole Podstawowej im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Łękawce odbyły się uroczystości Dnia Patrona połączone z odsłonięciem tablicy upamiętniającej księdza prałata Jana Marszałka.
Tabliczkę ks. Jana Marszałka umieszczono na muralu kapłanów niezłomnych, który od lat tworzy się w tej szkole każdego roku, przez dodawanie do niej kolejne postaci. – Staramy się też te postaci wprowadzać w obieg naszego życia wychowawczego, pokazywać ich postawę, wzór, jaki zostawili – tłumaczy Anna Antas, wicedyrektor szkoły.
W wydarzeniu od kilku lat regularnie uczestniczy biskup Stanisław Salaterski, który przewodniczył Mszy św. i wygłosił homilię. W niej bp Salaterski przypomniał, że życie przynoszące owoce wymaga wysiłku, poświęcenia i zapomnienia o sobie. Nawiązując do Ewangelii o ziarnie wrzuconym w ziemię, wskazał, że zarówno bł. ks. Jerzy Popiełuszko, jak i ks. Jan Marszałek wpisują się w ten ewangeliczny wzór ofiarnego życia.
Łękawka. Święto patrona szkoły. Kazanie bp. Stanisława Salaterskiego.– Ksiądz Jerzy Popiełuszko oddał życie za wolną Polskę, za wierność wierze i za prawdę. Wiedział, że zwycięża się dobrem. Podobnie ksiądz Jan Marszałek, który przeszedł przez piekło obozów w Auschwitz i Dachau, a po wojnie zbudował w Tarnowie kościół Matki Bożej Fatimskiej, szerząc kult Maryi w trudnych czasach komunizmu – przypominał biskup. Hierarcha przypomniał, że ks. Marszałek już w latach 50. głosił, iż komunizm upadnie, co wówczas uchodziło za politycznie niepoprawne. Jego życie – pełne odwagi, wytrwałości i zawierzenia Maryi – stało się świadectwem niezłomnej wiary i nadziei. – Nie bójmy się wysiłku, trudności, wytrwałości. Tak jak złoto w ogniu się wytapia, tak charakter człowieka hartuje się w doświadczeniu. To jest droga wiary, odwagi i wytrwałości – podkreślił bp Salaterski.
Łękawka. Występ przedszkolaków dla bp. Stanisława Salaterskiego.Po Mszy św. społeczność szkolna zgromadziła się w budynku szkoły, gdzie obejrzała spektakl poświęcony postaci ks. Jana Marszałka, którego scenariusz przygotowała nauczycielka historii Teresa Kozaczka. – To był niezwykle skromny człowiek, więzień Auschwitz i Dachau, który po wojnie wyzbył się traumy i całą swoją energię skierował na głoszenie pokoju. Budując kościół Matki Bożej Fatimskiej w Tarnowie, realizował przesłanie: na nienawiści niczego nie zbudujecie. W czasach wojen i niepokojów ksiądz Marszałek pozostaje prorokiem pokoju – mówiła Kozaczka. Dlatego jest on wzorem odważnego dawania świadectwa dobra w świecie pełnym sprzeczności.
Dyrektor szkoły Elżbieta Chrząszcz, witając licznie zgromadzonych gości, wyraziła radość z faktu, że szkolna społeczność mogła uzupełnić mural kapłanów niezłomnych o „cegiełkę pamięci” ks. Jana Marszałka. – Pragniemy uhonorować księdza Jana Marszałka poprzez wpisanie jego imienia w naszą przestrzeń pamięci. To duchowny, który swoją postawą przypomina, że wiara, odwaga i miłość ojczyzny to wartości, które trwają – mówiła dyrektor.
Cały czas społeczność szkoły, którą wspiera codziennie proboszcz ks. dr Jan Lorek, idzie za bł. ks. Jerzym Popiełuszką, a szczególnie w taki dzień jak święto szkoły, nie tylko przypomina sobie wzór, jaki zostawił, by się inspirować, ale z mocą włącza się w modlitwę o rychłą kanonizację, co przypomniał ks. Lorek. – Patron szkoły, bł. ks. Jerzy Popiełuszko, pozostaje nie tylko symbolem odwagi, ale i zobowiązaniem do wierności prawdzie oraz gotowości do służby drugiemu człowiekowi – dodaje Anna Antas.
Uroczystość w Łękawce każdego roku, kiedy odsłaniana jest kolejna cegiełka na muralu kapłanów niezłomnych, jest pięknym świadectwem pamięci i wdzięczności wobec ludzi, którzy „obumierając, przynieśli plon”. W jednym miejscu spotkały się dwa pokolenia niezłomnych – ks. Jerzy Popiełuszko i ks. Jan Marszałek – a ich przykład, jak podkreślał bp Salaterski, jest zaproszeniem, by także dziś w codziennym życiu wybierać dobro, odwagę i wiarę.