W liturgiczne wspomnienie św. Mikołaja w sądeckiej bazylice św. Małgorzaty ponad pół setki młodych chłopaków z dekanatu Nowy Sącz-Centrum przyjęło błogosławieństwo do pełnienia funkcji lektora.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył prepozyt kapituły kolegiackiej i dziekan ks. prał. Jerzy Jurkiewicz. To on, przekazując z ręce chłopców księgę Pisma Świętego i błogosławiąc kandydatów, posłał ich do nowej funkcji. W sumie w ławkach zasiadło ponad 50 kandydatów.

Przygotowanie do tego dnia trwało kilka tygodni. Kurs lektorski zorganizował ks. Sylwester Pustułka, dekanalny duszpasterz Liturgicznej Służby Ołtarza. Spotkania odbywały się w bazylice przez ostatnie trzy soboty, a finałem była uroczystość błogosławieństwa. Dziś dorośli narzekają, że dzieci, młodzi ludzie mało czytają, że zanika umiejętność czytania. - Myśmy oczywiście w ramach kursu mieli zajęcia z logopedką, która zwracała uwagę na pewne aspekty poprawnego czytania, na które warto zwrócić uwagę, jeśli staramy się, by to, co przekazujemy, było zrozumiałe. Ale to nie jest najważniejsze - tłumaczy ks. Pustułka. - Chodzi o to, żeby chłopcy mieli świadomość tego, co czytają. To kwestia zrozumienia tekstu, a nie tylko techniki. No i przede wszystkim - by mieli świadomość, że przekazują Boże słowo - dodaje. Duszpasterze podkreślają, że bycie lektorem to styl życia. Mimo presji rówieśników, która pojawia się szczególnie po przejściu do szkół średnich, chętnych nie brakuje. - Zawsze jest ich ponad 50 - zauważa ks. Pustułka. Chłopcy nie boją się opinii środowiska, bo większość z nich służy przy ołtarzu od lat i są przyzwyczajeni, że koledzy ich widzą w kościele.
Nowy Sącz. Błogosławieństwo ministrantów Słowa Bożego. Kazanie ks. prał. Jerzego Jurkiewicza.
W homilii ks. Jurkiewicz zwrócił uwagę na niezwykłą godność, jaką otrzymują nowi lektorzy. - To wy będziecie użyczać Bogu swojego głosu i swoich ust - mówił do chłopców. Kaznodzieja zaznaczył, że pełnić funkcję lektora to powołanie do bycia blisko Boga. Z tej bliskości wynikają konkretne wymagania. - Lektor musi być apostołem pięknego, dobrego i czystego słowa. Nie może w jednych ustach mieścić się świętość Bożego słowa i ludzka nieczystość języka - przestrzegał ks. Jurkiewicz. Dziekan nazwał nowych lektorów wprost: - Stanowicie elitę ludzi, którzy chcą być przy Bogu jak najbliżej.
Nowy Sącz. Par. pw. św. Małgorzaty. Podziękowanie od nowych lektorów.
Podczas obrzędu chłopcy wystąpili w strojach lektorskich. Ks. Jurkiewicz przypomniał im, że biała alba nawiązuje do szaty chrzcielnej. - Zewnętrzny strój będzie was wyróżniał, ale najważniejszym strojem jest ten, który zdobi waszą duszę: stan łaski uświęcającej - mówił dziekan. - Idealnie by było, gdyby każdy z was, pełniąc posługę, miał czyste serce, by móc przyjąć Komunię św. - dodał.
Na zakończenie nowi lektorzy usłyszeli życzenia, aby na wzór św. Stanisława Kostki podobali się Bogu i ojczyźnie, a czytane przez nich słowo trafiało na żyzną glebę ludzkich serc.