Nowi lektorzy z parafii należących do dekanatu Tarnów Południe będą mieli trzy zadania do spełnienia.
W tarnowskiej katedrze 13 grudnia odbyło się błogosławieństwo 30 nowych lektorów z parafii należących do dekanatu Tarnów Południe.
Uroczystość poprzedził kurs, podczas którego - jak mówi dekanalny duszpasterz LSO ks. Jakub Jasiak - kandydaci na lektorów mieli zajęcia z Pisma św., liturgiki i poprawnego czytania. Wszyscy też przeszli egzamin sprawdzający ich wiedzę.
Podczas obrzędu błogosławieństwa ks. Jasiak zaświadczył, że kandydaci dobrze przygotowali się do pełnienia posługi lektora i są jej godni.
Potwierdził to ks. prał. Adam Nita, kustosz tarnowskiej katedry i dziekan dekanatu, przyjmując chłopców do grona lektorów i udzielając im specjalnego błogosławieństwa.
W homilii podkreślił, że nowi lektorzy będą mieli do spełnienia trzy zadania. Pierwsze dotyczy osobistej troski o swoje życie duchowe. Ks. Nita zwrócił uwagę na codzienną modlitwę, uczestnictwo w Mszy św. i osobistą lekturę Pisma świętego. Przestrzegł lektorów przed popadnięciem w rutynę.
- Drugim zadaniem - mówił ks. Nita - jest dobre przygotowanie czytania, które wyraża nie tylko szacunek wobec słuchaczy, ale przede wszystkim wobec samego Boga. - Nie przekazujecie bowiem własnych słów, ale Boże. Słowo to ma moc przemieniania ludzkich serc i toruje w nich drogę na spotkanie z Jezusem w Eucharystii.
Spójnym z pozostałymi zadaniami jest dawanie codziennego świadectwa. - Nie chodzi tutaj o to, abyście na każdym kroku mówili, że jesteście lektorami, ale żeby ludzie patrząc na was, zachwycili się waszą postawą, sposobem mówienia, dobrocią i życzliwością wobec innych - mówił ks. Nita.
Jako przykłady przywołał postacie proroka Eliasza, św. Jana Chrzciciela oraz św. Łucji. - Ich wierność Bogu, bezkompromisowość wobec zła i odważne świadectwo mogą być dla was natchnieniem w pełnieniu posługi lektora i w codziennym życiu - dodał dziekan.
Nowi lektorzy pochodzą z parafii w Łękawce, Tarnowcu, Porębie Radlnej, Trójcy Przenajświętszej w Tarnowie, św. Maksymiliana w Tarnowie, Świętego Krzyża i św. Filipa Neri w Tarnowie, Narodzenia NMP w Tarnowie (katedra).
- Do bycia przy ołtarzu (ministrantem zostałem dopiero w VIII klasie!) zachęcili mnie koledzy i ksiądz wikariusz, który uczył mnie religii w szkole. Jestem dumny z tego, że dołączyłem do wspólnoty LSO, w której od dzisiaj będę lektorem. Bycie nim oznacza dla mnie szansę na budowanie coraz głębszej relacji z Bogiem. Wartość widzę też w tym, że nauczę się dyscypliny, która przełoży się nie tylko na sumienne służenie, ale pomoże w ogarnięciu innych zajęć, jak nauka, dodatkowe lekcje czy pójście na siłownię - mówi Patryk z parafii św. Józefa Rzemieślnika w Tarnowcu.