Puste miejsca czekają na nowych świętych

ks. Zbigniew Wielgosz ks. Zbigniew Wielgosz

publikacja 19.07.2020 21:05

Biskup Leszek Leszkiewicz erygował Drogę Krzyżową i poświęcił polichromię kościoła w Mogilnie.

Ozdobiony polichromią kościół parafialny w Mogilnie. Ozdobiony polichromią kościół parafialny w Mogilnie.
ks. Zbigniew Wielgosz /Foto Gość

W niedzielę 19 lipca bp Leszek Leszkiewicz przewodniczył w kościele parafialnym w Mogilnie Mszy św., podczas której erygował stacje Drogi Krzyżowej i poświęcił polichromię świątyni. Pobłogosławił także ołtarz świętych i błogosławionych diecezji tarnowskiej.

Mówiąc o świętych umieszczonych na ścianach świątyni zachęcił zgromadzonych do pójścia w ich ślady. - Trzy lata temu byłem tutaj na wizytacji i patrząc na puste ściany waszego kościoła czułem, że czegoś w tej świątyni brakuje. Teraz wasz kościół wypiękniał, zaludnił się. Są jednak jeszcze puste miejsca, które powinniście zająć jako przyszli święci, wszak to jest powołanie każdego z nas - mówił biskup apelując o troskę o swoją duszę i zbawienie innych oraz o głoszenie swoim życiem ewangelii. - Czy dzisiaj bylibyście gotowi stanąć przed Bogiem i zdać rachunek ze swojego życia? - pytał zgromadzonych bp Leszkiewcz.

Kaznodzieja przestrzegł uczestników liturgii przed prywatyzowaniem swojej wiary. - Nie interesujemy się wiarą naszych sióstr i braci uważając, że to ich prywatna sprawa. Ale tak nie jest i tak być nie powinno. Jesteśmy odpowiedzialni za rozwój wiary w naszych domach i parafiach. Powinniśmy interesować się chociażby tym, czy współmałżonek się spowiada, czy robią to dzieci, zwłaszcza kiedy dorosną - mówił biskup. - Jezus nie odesłał uczniów przed wstąpieniem do nieba jako szczęśliwców, którzy Go widzieli, z Nim przebywali. Kazał im iść i głosić ewangelię. To jest zadanie także dla nas. Wiara musi być przekazywana, jeśli ma w naszym życiu zaowocować niebem - podkreślał bp Leszek.

Prace nad polichromią trwały od października ubiegłego roku i zostały wykonane przez ukraińską grupę malarską „Przemienienie”. Artyści na ścianie ołtarzowej namalowali scenę Ukrzyżowania, a także apostołów. Na ścianach bocznych zwisły obrazy - stacje Drogi Krzyżowej przedstawiające uwspółcześnione sceny z męki Jezusa Chrystusa. Cykl obrazów pasyjnych zamyka wizerunek Zmartwychwstałego. Ponadto między nawą główną i boczną został namalowany tryptyk Miłosierdzia Bożego. Jest też naścienny obraz ukazujący świętych i błogosławionych diecezji tarnowskiej. - Polichromia przenosi nas w czasy Jezusa i świętych, ale dzięki postaciom z naszego czasu dodanym do poszczególnych scen Drogi Krzyżowej czujemy się zaproszeni do udziału w tych misteriach. Świat Boga i świętych jest także naszym światem, ojczyzną, do której zmierzamy - mówi ks. proboszcz Emil Myszkowski.

- Dobrze się modli w takim kościele - mówi pani Antonina, która wkrótce zamieszka w parafii. - Polichromia jest piękna, zmienia atmosferę kościoła, pomaga w skupieniu. Przedtem było tu jakoś pusto - dodaje pani Ewa. Dominikowi najbardziej podoba się przedstawienie apostołów. - Pod każdym z nich namalowany jest atrybut, który wymaga rozszyfrowania, poczytania, zastanowienia się. Ponadto złoty kolor tła przenosi nas w inny świat - mówi młodzieniec.

Ks. proboszcz dodaje, że to nie koniec prac w kościele. A o dotychczasowych pisaliśmy w tekstach: