Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy dodatku do Gościa Niedzielnego w diecezji tarnowskiej

Tarnowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • BIERZMOWANIA
  • GALERIE
  • STUDIUM BIBLIJNE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • SYNOD
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI

Najnowsze Wydania

  • GN 32/2025
    GN 32/2025 Dokument:(9368241,Jak pięknie!)
  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
  • GN 29/2025
    GN 29/2025 Dokument:(9344585,Wielkie dzieło tysiąclecia)
  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
tarnow.gosc.pl → Informacje → To dziecko w Porębie Spytkowskiej

To dziecko w Porębie Spytkowskiej przejdź do galerii

Aż 35 aktorów wystąpiło w przedstawieniu teatralnym, które do tej pory obejrzało prawie 600 osób.

Jedna ze scen przedstawienia  
Jedna ze scen przedstawienia
Ks. Zbigniew Wielgosz/GN

Zespół złożony z młodszych i starszych parafian z Poręby Spytkowskiej wystawił na deskach miejscowej sali teatralnej spektakl „To dziecko”.

Aż 35 osób zagrało historię o małżeństwie, rodzinie, pragnieniu dziecka i niechcianej ciąży. - Ja grałam Milenę, postać bardzo energiczną, nerwową, źle nastawioną do życia. Wszystko zmieniło się w niej pod wpływem ciąży i rozmowy z nauczycielką, dzięki której zaakceptowała swoje dziecko – opowiada Jagoda Krzywda. – Grałem Kacpra, chłopaka, który lekkomyślnie staje się ojcem. Nie chce tego dziecka, ucieka od odpowiedzialności. Jest bohaterem negatywnym, przechodzi jednak przemianę pod wpływem rozmów z księdzem. Zaczyna, podobnie jak Milena, akceptować swoje dziecko – opisuje Jan Kurek.

Od początku wystawiania sztuki obejrzało ją blisko 600 osób z parafii i okolic. – Przyjechałam tu ze Sterkowca, bo w Porębie mam córkę, a moja wnuczka śpiewała kolędę w przedstawieniu. Temat był trudny, ale dzieci podołały. Warto coś takiego robić… aż się popłakałam – mówi Teresa Szymek. Na przesłanie spektaklu zwracało uwagę wiele osób. – Myślę, że to jeden z najważniejszych tematów w Polsce, bo i moralny, społeczny i polityczny. A teatr może to pokazać i poruszyć serca. Zresztą przedtem nie mówiło się tak głośno o poczęciu, ciąży, poronieniu…, ale są takie czasy, że trzeba o tym mówić jasno, także do najmłodszych – podkreśla Krystyna Serbeńska – Biel, nauczyciel z gimnazjum im. Jana Pawła II w Jadownikach Podgrn. – Nie oczekiwałem takiego tematu, myślałem, że sztuka będzie bardziej jasełkowa, a tu taki współczesny problem – dzieli się wrażeniami Wojtek Polak.

Radości z powstania kolejnego przedstawienia nie kryje ks. proboszcz Stanisław Boryczka. – Patrząc na moich parafian, którzy stali się aktorami, odkrywam wielkie pokłady talentu – podkreśla ks. Boryczka.

Reżyserem przedstawienia jest ks. Jacek Drożdż, wikariusz. – Próby trwały cały grudzień, w każdy piątek po trzy godziny. Podziwiam ludzi, że potrafili tak zaplanować swój czas, żeby i nauczyć się tekstu i przychodzić na próby. Po zakończeniu spektaklu już pytali mnie, jaka będzie następna sztuka – śmieje się reżyser.

« ‹ 1 › »
Teatr w Porębie Spytkowskiej

Foto Gość DODANE 14.01.2013 AKTUALIZACJA 14.01.2013

Teatr w Porębie Spytkowskiej

​Parafianie z Poręby Spytkowskiej wystawili spektakl "To dziecko", w którym zagrali dorośli, studenci, młodzież i dzieci – w sumie 35 osób. Przedstawienie obejrzało już blisko 600 osób z Poręby i regionu brzeskiego. To już czwarte przedstawienie przygotowane przez zespół i reżysera ks. Jacka Drożdża, wikariusza w Porębie Spytkowskiej. "To dziecko" jest sztuką o małżeńsko-rodzinnych problemach związanych z poczęciem dziecka, ciążą, poronieniem. Mówi również o niechcianych dzieciach, poczętych przez ludzi młodych. Zdjęcia: ks. Zbigniew Wielgosz/GN  

Ks. Zbigniew Wielgosz

|

GOSC.PL

publikacja 14.01.2013 12:29

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • PORĘBA SPYTKOWSKA
  • SZTUKA
  • TEATR

Polecane w subskrypcji

  • Jarosław Kaczyński dla GN: Chciałbym, aby Karol Nawrocki był prezydentem, który będzie zwalczał nieszczęście, jakie nam się trafiło
    • Rozmowa
    • Andrzej Grajewski
    Jarosław Kaczyński dla GN: Chciałbym, aby Karol Nawrocki był prezydentem, który będzie zwalczał nieszczęście, jakie nam się trafiło
  • Kosmiczna misja polskiego astronauty trwa
    • Nauka
    • Wojciech Teister
    Kosmiczna misja polskiego astronauty trwa
  • Dlaczego Rosjanie są inni? O mentalności ludzi sparaliżowanych strachem przed władzą
    • Świat
    • Piotr Legutko
    Dlaczego Rosjanie są inni? O mentalności ludzi sparaliżowanych strachem przed władzą
  • Budowa katedry w Kolonii rozpoczęła się w XIII wieku, a zakończyła 145 lat temu. Wcześniej miał przyjść koniec świata
    • Świat
    • Szymon Babuchowski
    Budowa katedry w Kolonii rozpoczęła się w XIII wieku, a zakończyła 145 lat temu. Wcześniej miał przyjść koniec świata
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X