Franusiowa dola i inne opowieści

Diecezja na wakacje. Zabieramy was na wakacje do wsi, która na Końcu się zaczyna. Tu po wojnie wielbłądy siano z pola zwoziły, a przed nią bawiła krakowska bohema, tu jest dusza polskiego teatru ludowego i najlepszy bigos.

Zaborów, jak chce sama nazwa, leży za borami, których pozostałością są Puszcza Niepołomicka, lasy bratucickie i radłowskie, na równinie nadwiślańskiej, między Wisłą, Uszwicą i Dunajcem. Zaborów zaczyna się w przysiółku zwanym Końcem, tam bowiem numery domów liczą się od pierwszego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..