- To była bardzo oczekiwana przez mieszkańców inwestycja - mówi burmistrz miasta Zbigniew Jurkiewicz. Kaplica ma służyć nie tylko Ciężkowicom, ale także innym miejscowościom, które takiej nie posiadają.

Obiekt został dobudowany do już istniejącej kaplicy przy sanktuarium Pana Jezusa Miłosiernego. Całość poświęcił kustosz sanktuarium ks. prał. Jan Zając.

Przedsięwzięciem zajęła się gmina Ciężkowice, pod której opieką jest także cmentarz. - Kaplica została wzniesiona za pieniądze z budżetu gminy - dodaje burmistrz.

Koszt budowy wyniósł około 400 tys. zł. Prace budowlane trwały około osiem miesięcy. Przed rozpoczęciem robót skonsultowano się z konserwatorem zabytków, gdyż nowy obiekt jest przedłużeniem wcześniejszej, starszej budowli.

Kaplica cmentarna jest bardzo dobrze wyposażona. - W chłodniach zmieszczą się cztery trumny, ponadto jest jeden katafalk chłodniczy i jest wreszcie chłodnia na trzy dodatkowe trumny, gdyby była potrzeba złożenia zwłok w większej liczbie - mówi Zbigniew Jurkiewicz.

Korzystanie z kaplicy będzie jednak związane z kosztami. Ceny za korzystanie z kaplicy są różne w zależności od usługi, 50 zł brutto za dobę wynosi koszt przechowywania zwłok, a 30 zł brutto za godzinę to koszt udostępnienia kaplicy cmentarnej na potrzeby związane z ostatnim pożegnaniem.

Czytaj też tutaj.