Pod koniec grudnia w maleńkim Ziempniowie na Ziemi Mieleckiej, z racji zbliżającego się rozesłania kolędników misyjnych, pojawił się pomysł, by paru uczniów szkół muzycznych zaakompaniowało kolędnikom i razem z wiernymi pograło i pośpiewało kolędy. Dobro umie się podobać, więc pomysł spodobał się tak młodym muzykom, parafianom i proboszczowi ks. Józefowi Pachutowi, który wręcz zachęcał młodych do prób i występów. 

Pierwszy wytęp został bardzo dobrze przyjęty. Idąc za ciosem młodzi zaczęli się spotykać na próbach, które prowadził instruktor Arkadiusz Kozioł. 9 stycznia zespół towarzyszył liturgii trzech Mszy św. Kilka dni później młodzi oprawiali Mszę św. w ziempniowskim kościele dla seniorów, którzy swoje spotkanie odbywali 16 stycznia. Dalej spotykają się na próbach. Amelka gra na gitarze i śpiewa, Marysia śpiewa, Julka gra na skrzypcach i śpiewa, Madzia śpiewa i gra na klarnecie z Krzysztof gra na wiolonczeli.

Ostatnio zdecydowali, że swój młody zespół nazwą "Iuvenes", co po łacinie znaczy "młodzi ludzie". W istocie są bardzo młodymi ludźmi, którzy zainspirowali się innymi zespołami parafialnymi, teraz sami chcą tradycję budować w swojej własnej, małej parafii. Wspólne ćwiczenia z jednej strony są  okazją do doskonalenia warsztatu muzycznego, są służbą małej wspólnocie parafialnej, ale i dla nich samych są drogą posługi w Kościele, posługi bliźnim.